Dolny Śląsk. Borowice. Husky ruszają z sąsiedzką misją
Czworonożni kurierzy przynoszą, oprócz niewielkich przesyłek, uśmiech i radość. Sampo i Kalev, dwa psy rasy husky, dwa razy w tygodniu wyruszają do potrzebujących z małymi plecakami na grzbietach, by dostarczyć leki i jedzenie do mieszkańców Borowic w karkonoskiej gminie Podgórzyn.
27.04.2020 10:11
Husky to rasa genetycznie przystosowana do współpracy z człowiekiem, lubiąca pomagać, wykonywać zadania, na przykład w psich zaprzęgach. Nic dziwnego więc, że zwierzęta ochoczo ruszają na misję sąsiedzką.
Ich przesyłki mają, siłą rzeczy, niewielkie gabaryty. Do czerwonych plecaków zmieścić się może kilka produktów spożywczych lub najpotrzebniejsze leki czy chemia. Jednak przybycie takiego kuriera ma siłę terapeutyczną. Taka otucha w czasach pandemii to dla wielu osób ogromne wsparcie.
#
Sampo i Kalev stają się sławni nie tylko w Borowicach. W ostatni weekend psy wraz z właścicielami wystąpili w programie porannym TVN. Magdalena i Michał Makowscy, opiekunowie husky wyjaśniali, że postanowili wspomóc tych, którym jest szczególnie ciężko w tym trudnym czasie. W każdy wtorek i piątek przez 4 godziny dwa przesympatyczne psiaki są do dyspozycji każdego, kto potrzebuje ich pomocy.
Na co dzień Sampo i Kalev mieszkają w lapońskiej wiosce Kalevala, urządzonej w Borowicach. To turystyczne miejsce dla dorosłych i dzieci. Można tu spać w lapońskim namiocie, a najmłodsi goście mogą bawić się w specjalnie odtworzonym według książkowego planu domku Muminków. Husky stanowią, podobnie jak mieszkające tu renifery, atrakcję dla odwiedzających. Teraz, jak wszystkie miejsca noclegowe, Kalevala jest zamknięta.
Zobacz też: Leczenie koronawirusa. Czy Remdesivir sprawdził się w terapii COVID-19?