Wrocław. Samochód staranował przystanek. Ranna dwójka dzieci
Dramatyczne doniesienia z Wrocławia. Samochód staranował jeden z przystanków autobusowych. Ranna została dwójka dzieci w wieku kilku lat. Kierowca uciekł z miejsca wypadku, ale zgubił tablice rejestracyjne. Trwa policyjna obława.
Do zdarzenia doszło przed południem przy ul. Zaporoskiej, tuż przy skrzyżowaniu z ul. Szczęśliwą - na Rondzie Żołnierzy Wyklętych.
- Niegroźnie poszkodowana została dwójka dzieci w wieku kilku lat. Była z nimi matka, której jednak nic się nie stało. Z uwagi na młody wiek poszkodowanych wszyscy pojechali do szpitala na konsultację. Nic nie zagraża ich życiu i zdrowiu - zapewnił w rozmowie z Wirtualną Polską Dariusz Rajski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Z nieoficjalnych doniesień mediów wynika, że dzieci są w wieku 2 i 6 lat.
Policja nie informuje, jakim samochodem poruszał się sprawca. Media nieoficjalnie donoszą o dwóch opcjach: srebrnym fordzie focusie kombi lub Volvo.
- Mamy wstępnie wytypowanego sprawcę tego zdarzenia. Trwają czynności zmierzające do jego zatrzymania - zdradza nam Rajski.
Z ustaleń RMF wynika, że sprawca porzucił samochód kilka ulic dalej - przy ul. Zielińskiego - i zaczął uciekać pieszo.
Przyczyny zdarzenia na razie nie są znane. Policja zabezpiecza monitoring, a biegły z zakresu rekonstrukcji zdarzeń drogowych będzie oceniał ślady na jezdni.
Funkcjonariusze zbierają relacje świadków. Przesłuchają także matkę poszkodowanych dzieci.
Przeczytaj również: Stara Kiszewa. Nie żyje 17-latek. Wypadek auta z nastolatkami na Kaszubach