Wrocław. Coraz mniej chętnych na lekcje religii. Szczególnie w szkołach średnich
Młodzi Polacy to jedna z grup najszybciej laicyzujących się w Europie. Kiedyś na lekcje religii w naszym kraju uczęszczały całe klasy. W tej chwili w szkołach średnich we Wrocławiu to zaledwie 32 proc. uczniów.
Nawet sami przedstawiciele Kościoła wiedzą, że traci on wiernych w oczach. Duża w tym wina samych duchownych. Wielu z nich za nic ma sobie zasady, które sami głoszą. Nie dają dobrego przykładu. Kiedyś oszustwa czy skandale łatwiej było ukryć. Obecnie prawda często wychodzi na jaw, a to powoduje spadek wiary Polaków w instytucję.
Wrocław. Coraz mniej chętnych na lekcje religii. Szczególnie w szkołach średnich
Sytuacja odbija się na zainteresowaniu rodaków religią w szkołach. Co roku statystyki są coraz gorsze. Spadki widać głownie w dużych miastach. Przykładem może być Wrocław.
- Z najnowszych danych, którymi dysponujemy wynika, że najwięcej uczniów, niemal 78 proc., chodzi na katechezę w podstawówkach. Zdecydowanie mniejsze zainteresowanie jest w szkołach średnich. Na lekcje religii uczęszcza 32 proc. uczniów szkół ponadpodstawowych - przekazała w rozmowie z Radiem Wrocław Anna Bytońska z wrocławskiego magistratu.
Tomasz Grodzki wygłosił orędzie. Marszałek Senatu o działaniach rządu ws. budżetu UE
Z katechezy rezygnują coraz młodsze dzieci. - Ja kiedyś chodziłam na religię. W czwartej klasie, w której teraz jestem, już nie chodzę. No bo nie, bo taki mam zwyczaj - powiedziała reporterce wrocławskiego radia mała Zosia.
Takich osób jak wspomniana dziewczynka we Wrocławiu jest dużo więcej. Lekcje religii w Polsce nie są obowiązkowe, ale ocena z katechezy wlicza się do średniej ocen na koniec roku.
Badania socjologiczne mówią, że młode pokolenie Polaków jest najszybciej laicyzującym się w Europie. - Jeśli chodzi o przyczynę tego zjawiska to myślę, że odpowiedzi byłoby tyle, ile osób rezygnujących z religii. Papież Paweł VI powiedział bardzo jasno, że jeśli chodzi o problemy pojawiające się w ewangelizacji to często kwestia samego Kościoła. Mówią najogólniej jesteśmy marnymi świadkami Ewangelii. Warto popatrzyć, że w pierwszych wiekach chrześcijaństwo przyciągało. Ludzie sami chcieli być chrześcijanami - powiedział rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej ksiądz Rafał Kowalski.
źródło: Radio Wrocław