Wręczył Morawieckiemu nieprzyjemny "prezent". "Ten gest obnażył prawdę"
Mateusz Morawiecki przemawiał we wtorek w Parlamencie Europejskim, gdzie trwała debata o praworządności w Polsce. Europoseł Wiosny Łukasz Kohut w krytyczny sposób odniósł się do słów premiera. Przy okazji wręczył mu również "prezent" - postawił przed Morawieckim figurkę Pinokia. Zdarzenie komentował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski Krzysztof Gawkowski z Nowej Lewicy. Czy podobał mu się ten gest? Czy nie uważa, że to polityczny teatr? - Wszędzie mamy polityczny teatr. Co zrobił pan premier Morawiecki w PE? Przyjechał do Brukseli wytknąć politykom europejskim, że nie wiedzą, co to jest UE, na czym polega wspólnota, solidarność, na jakich korzeniach jest zbudowana UE. Jeżeli wszyscy dookoła ci mówią, a mówiło przecież ponad 20 państw, że UE to wspólnota, solidarność i zasada przestrzegania praworządności, to premier powinien się cofnąć, ale się nie cofnął - komentował. - Myślę, że gest pana Kohuta obnażył prawdę w sposób bardzo prosty. Bo Pinokio wszystkim na całym świecie kojarzy się tylko z jednym - dodał.