Ta wpadka mogła się skończyć międzynarodowym skandalem
Innym razem, prezydent Komorowski spotykał się z Barackiem Obamą w Białym Domu. - Bo z Polską i USA to jest, panie prezydencie, jak z małżeństwem. Swojej żonie należy ufać, ale trzeba sprawdzać, czy jest wierna - zagaił rozmowę Komorowski. Tłumaczka przekazała Obamie: '...like with your wife...'. Amerykański prezydent nie zrozumiał żartu, zalega pełna napięcia cisza.
- Dobre - wybuchł nagłym śmiechem obecny na sali wiceprezydent Joe Biden, aby rozładować napięcie. Polski prezydent też się ucieszył, tylko Obama nerwowo się uśmiechał.
No cóż, wpadki na szczytach władzy zdarzały się każdemu. I pewnie jeszcze nie raz o nich usłyszymy.