ŚwiatWOŚP zebrała w Londynie już ponad 20 tys. funtów

WOŚP zebrała w Londynie już ponad 20 tys. funtów

Na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wpłacono w Londynie już ponad 20 tys. funtów. Organizatorzy liczą, że wpływy przekroczą 24 tys. funtów netto, jakie zebrano w ubiegłym roku. Zastrzegają jednak, że tym razem mają znacznie wyższe koszta ze względu na większy rozmach i rangę imprezy.

Od południa w sali koncertowej ratusza dzielnicy Acton, w zachodnim Londynie, koncertują zespoły folklorystyczne, wokaliści i grupy muzyczne z Polski. Przed południem gwoździem programu był występ zespołu Trubadurzy. Główny koncert rozpocznie się po godz. 20.00 czasu miejscowego, a poprzedzi go wielka aukcja.

Do nabycia jest m.in. komputer najnowszej generacji o rynkowej wartości 2 tys. funtów (ponad 13 tys. zł) ufundowany przez firmę DataTechnics, płyty kompaktowe Polskich Nagrań "Przystanek Woodstock", pluszowe misie wielkości prawdziwego niedźwiedzia i rozmaite maskotki.

Polskie firmy działające w Londynie korzystają z okazji, by wypromować się w internetowych stronach WOŚP, w ogłoszeniach i wywiadach prasowych, a także za pośrednictwem gadżetów np. koszulek z firmowym logo.

Patronat nad Orkiestrą, wzorem poprzedniego finału, objęli prezydent Ryszard Kaczorowski, ambasador Stanisław Komorowski i konsul generalny Tomasz Trafas. Patronami medialnymi są trzy pisma, z ukazującym się od 1940 r. "Dziennikiem Polskim" na czele, i cztery internetowe portale.

Gwoździem programu jest koncert wieczorny po aukcji z udziałem Elektrycznych Gitar, Big Cyca, Trubadurów, Ha-Dwa-O, Cudownego Czwartku, Jarosława Jara Chojnackiego, Mariana Lichtmana, Czarno-Czarnych, Duetu i Metalworks.

Imprezy towarzyszące odbyły się m.in. w polskim klubie w londyńskiej dzielnicy Balham, gdzie grał zespół Duet i w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym (POSK) z udziałem grupy Vabank. Orkiestra gra także po raz pierwszy w polskim klubie w Peterborough w środkowej Anglii, gdzie działa 300-osobowy oddział Stowarzyszenia Polskich Kombatantów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)