Jak poinformował w poniedziałek ppłk Lech Hajdukiewicz z prokuratury garnizonowej w Koszalinie, kasjerce postawiono zarzut poświadczenia nieprawdy w raportach kasowych.
Kasjerka jest drugą osobą zamieszaną w sprawę wyłudzenia pieniędzy z Centrum. Do aresztu trafił już były główny księgowy tej jednostki, któremu prokuratura zarzuciła zagarnięcie na przełomie lat 2000 i 2001 około 230 tys. zł z kasy CSMW w Ustce. Jak dodał ppłk Hajdukiewicz, księgowy Jan Ch., komandor podporucznik, który przeszedł do rezerwy, był zatrudniony w jednostce jako osoba cywilna.
Jan Ch. przyznał się do zagarnięcia pieniędzy z kasy Centrum. (kar)
