Wojsko w niebezpiecznym mieście
Miasto, w którym zabijanie to codzienność - zdjęcia
1300 ofiar wojny gangów
Władze Kolumbii wysłały do Medellin, drugiego największego miasta w kraju, ponad 280 żołnierzy. Wojsko ma wspierać policję w walce z przestępczością - od początku tego roku zamordowano tam około 1300 ludzi.
Większość zabójstw w tym ponad dwumilionowym mieście to wynik wojny gangów narkotykowych.
Gorszą sławą cieszy się tylko meksykańskie Ciudad Juarez, zwane "Miastem Śmierci" - w tym roku w starciach gangów zginęło tam około 1400 ludzi.
Zobacz, jak kolumbijscy przemytnicy transportują kokainę.