Wojsko ratuje z powietrza. Niezwykłe nagranie ze śmigłowca
Mieszkańcy zalanego przez wodę Stronia Śląskiego są ewakuowani przez żołnierzy również z użyciem śmigłowców. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych opublikowało nagranie jednej z takich akcji ratunkowych.
W niedzielę tama w Stroniu Śląskim została przerwana. Wezbrana woda zmierza rzeką Biała Lądecka w dół zlewni Nysy Kłodzkiej. Przez miasto przechodzi potężna fala, która zalewa domy. Sytuacja jest dramatyczna, na nagraniach dostępnych w mediach społecznościowych widać budynek dosłownie porwany przez wodę.
Woda odcięła drogę ucieczki wielu mieszkańcom Stronia Śląskiego. Dlatego do akcji włączyło się do wojsko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prowadzi sklep w Kłodzku. “Przypominam sobie rok 1997”
- W Kotlinie Kłodzkiej i Stroniu Śląskim śmigłowce ewakuują ludność, bo inny sposób ewakuacji jest w tej chwili niemożliwy - informował w niedzielę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
"Ewakuujemy mieszkańców Stronia Śląskiego do Kłodzka. Trwa akcja ratunkowa, która jest prowadzona z wykorzystaniem śmigłowców" - poinformowało na portalu X Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Wojsko zamieściło krótkie nagranie, na którym można zobaczyć, jak trudna jest akcja ratunkowa w takiej sytuacji. Śmigłowiec wojskowy znajduje się nad domem, na którego dachu jest ratownik i mieszkańcy. Za pomocą liny na pokład śmigłowca jest wciągane dziecko.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Do Stronia Śląskiego i Lądka Zdroju właściwie nie można dojechać. Dostać się tam mogą jedynie służby ratunkowe. W obu miastach przeprowadzono ewakuację ludności. Rzeki wystąpiły tam z koryt, a woda zalała zabudowania. Stronie Śląskie i Lądek Zdrój to miejscowości, przez które przepływa rzeka Biała Lądecka, a przez Stronie dodatkowo Morawka.
Czytaj także: