Putin użyje wojsk Kim Dzong Una? Pentagon wydał ostrzeżenie

Pentagon informuje, że Stany Zjednoczone obserwują możliwość przerzucenia wojsk Korei Północnej do Rosji. W tym scenariuszu koreańska armia miałaby wziąć udział w wojnie na Ukrainie.

Wojsko północnokoreańskie mięsem armatnim Putina? Pentagon obserwuje
Wojsko północnokoreańskie mięsem armatnim Putina? Pentagon obserwuje
Źródło zdjęć: © Getty Images,
Kamila Gurgul

26.06.2024 | aktual.: 26.06.2024 17:48

- Myślę, że gdybym dowodził personelem wojskowym Korei Północnej, zakwestionowałbym wysłanie moich sił w charakterze mięsa armatniego w nielegalnej wojnie przeciwko Ukrainie - powiedział rzecznik amerykańskiego Departamentu Obrony generał Patrick Ryder.

Zdaniem wojskowego pogłoski o możliwym udziale północnokoreańskich wojsk na froncie są czymś, co "zdecydowanie należy monitorować". - Widzieliśmy straty wojsk rosyjskich. Będziemy się temu przyglądać - stwierdził.

Stany Zjednoczone i Korea Południowa oskarżyły władze w Pjongjangu o przekazywanie Rosji broni w celu wykorzystania jej podczas wojny na Ukrainie. Rosja i Korea Północna odrzuciły te zarzuty. Jednocześnie w ubiegłym roku kraje te zapowiedziały pogłębienie współpracy militarnej podczas wizyty Kima we Władywostoku, gdzie we wrześniu spotkał się z Putinem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin w Korei Północnej

W czerwcu tego roku Władimir Putin po raz pierwszy od 24 lat odwiedził Koreę Północną. Przywódca Rosji w Pjongjangu spotkał się z Kim Dzong Unem i podpisał traktat o wszechstronnym partnerstwie strategicznym.

- Podpisane porozumienie przewiduje m.in. wzajemną pomoc w przypadku agresji na jedną ze stron tej umowy - oświadczył Putin po rozmowach z przywódcą Korei Północnej.

Rosyjski dyktator oznajmił również, że Rosja nie wyklucza rozwijania współpracy wojskowo-technicznej z Koreą Północną w ramach tego porozumienia. Rosyjskie media relacjonowały, że kwestie dotyczące bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych zajęły dużą część spotkania z Kim Dzong Unem.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski