Wojsko NATO w Macedonii jeszcze 3 miesiące?
Macedonia zwróciła się do NATO o przedłużenie na trzy miesiące mandatu sił pokojowych - poinformował w czwartek prezydent Boris Trajkovski w wystąpieniu na forum Zgromadzenia Unii Zachodnioeuropejskiej w Paryżu.
Wysłałem list do sekretarza generalnego George'a Robertsona z prośbą o pozostawienie w Macedonii sił NATO jeszcze na trzy miesiące, czyli do czasu, gdy macedońskie siły bezpieczeństwa zaczną normalnie funkcjonować - powiedział Trajkovski.
Mandat misji "Rudy lis", w skład której wchodzi tysiąc żołnierzy, upływa z końcem grudnia. Żołnierze ochraniają cywilnych obserwatorów Unii Europejskiej i OBWE, nadzorujących realizację sierpniowego porozumienia gwarantującego zwiększenie praw mniejszości albańskiej w Macedonii.
Porozumienie to podpisano w sierpniu w Ochrydzie. Jego realizacja była możliwa po rozbrojeniu pod egidą NATO albańskich partyzantów.
W ciągu 30 dni żołnierze NATO zebrali ponad 3.300 sztuk broni.
W zamian za złożenie broni macedoński rząd obiecał zwiększenie zakresu praw i swobód przysługujących liczącej ok. 25% ludności albańskiej.
W połowie listopada parlament macedoński uchwalił piętnaście poprawek do konstytucji, które rozszerzają prawa mniejszości albańskiej. Władze zapowiedziały też, że wszyscy byli albańscy rebelianci będą objęci amnestią z wyjątkiem tych, którzy podlegają oskarżeniu przez ONZ-owski Trybunał ds. Zbrodni Wojennych. W środę prezydent ułaskawił pierwszych 11 partyzantów afgańskich. (jd)