Delta Force - USA
Elita wśród sił specjalnych. Jednostka została założona w 1977 roku przez byłego dowódcę z Wietnamu. Nie można się do niej zgłosić. Delta Force nie przyjmuje ochotników. Najczęściej typuje się rekrutów z Rangersów, ale zaprasza się także żołnierzy, którzy posiadają rzadkie umiejętności. Kandydat dostaje list z numerem telefonu. Jeśli oddzwoni, jest to dla niego początek morderczej selekcji. Test trwa kilka tygodni. Sprawdza się wytrzymałość fizyczną i psychiczną żołnierzy. Przykładowo, po 36-godzinnym marszu dostaje się kilka książek do przeczytania, z których trzeba napisać raport. Rekruci nie mogą ze sobą rozmawiać, a jedyne czego dowiadują się to ile osób odpadło danego dnia. Selekcję kończy zazwyczaj 20% kandydatów.
W Delta Force służy 800 żołnierzy, podzielonych na trzy szwadrony operacyjne - A, B, C. Komandosi są wyposażeni w najlepszy sprzęt - często testują podczas akcji nowe technologie. Większość operacji, w których biorą udział jest tajna. Jednak te, o których wiadomo, nie zawsze przebiegały zgodnie z planem. Było tak w przypadku operacji "Szpon Orła" w Iranie w 1979 roku (czytaj więcej) oraz podczas bitwy w Mogadiszu w 1993 roku (zobacz zdjęcia), na podstawie której powstał film "Helikopter w ogniu".
Podczas "Pustynnej Burzy" Delta Force miała m.in. za zadanie ochraniać gen. H. N. Schwarzkopfa.