2006 - Druga wojna w Libanie
Gdy na izraelskie miasteczka przy granicy z Libanem zaczęły spadać rakiety, Tel Awiw znał winowajcę - Hezbollah. To było jak złe deja vu. Izrael toczył już wojnę z Libanem - walki miały znów wybuchnąć? Miarkę przebrało porwanie dwóch izraelskich żołnierzy. Hezbollah chciał ich wymienić na więzionych kompanów, ale tak się nie stało. Dla Izraela było to wypowiedzenie wojny. Konflikt trwał 33 dni - na przełomie lipca i sierpnia 2006 roku. Zginęło w nim ok. 150 Izraelczyków i ponad 1000 Libańczyków, w większości cywili. Jego symbolem stała się masakra w Kanie, gdzie podczas izraelskiego nalotu zginęło kilkanaścioro dzieci. Walki zakończyły się dopiero gdy interweniowała ONZ. Dwa lata później Hezbollah zwrócił ciała porwanych żołnierzy.