Wojna w Ukrainie. Medyk zaapelował do władz Turcji
Medyk tatarskiego pochodzenia, który pracuje w zakładach metalurgicznych Azowstal w ukraińskim Mariupolu, zwrócił się z apelem do władz Turcji. Tatar z Krymu poprosił o przeprowadzenie misji humanitarnej i uratowanie ostatnich obrońców miasta.
06.05.2022 01:51
Tatar z Krymu pracuje w zakładach Azowstal, które aktualnie są atakowane przez rosyjskie wojska. Jego apel skierowany do władz Turcji opublikował portal Ukraińska Prawda.
Rosyjska inwazja. O to poprosił medyk
- Nie pamiętam już, który to dzień wojny. Ludzie umierają tutaj od kul i głodu, a ranni tracą życie z powodu braku lekarstw i fatalnych warunków sanitarnych. Nie mamy już czasu i nie wiem, czy będziemy go mieli jutro. (...) Jesteśmy stale bombardowani z lądu, morza i powietrza. Proszę o zorganizowanie ewakuacji z Azowstalu, w tym również o wyprowadzenie stąd żołnierzy - powiedział Tatar z Krymu w nagraniu adresowanym do tureckich przywódców.
Twórca wideo dodał, że przed wojną był studentem medycyny. - Teraz udzielam pomocy medycznej w Azowstalu, chociaż wcześniej ani razu nie widziałem śmierci. Pracowałem w karetce pogotowia, pomagałem, jak mogłem. Trudno mi patrzeć, jak w 2022 roku ludzie umierają od niegojących się ran czy po prostu z braku antybiotyków - zaznaczył.
Zobacz też: Ekspert o ofensywie Rosjan w Donbasie. "To zbieranina. Walczą w niepełnych składach"
Medyk zwrócił się do przywódców Turcji
"Blisko was (Turcji - przyp. red.), bo tylko przez morze, zabijani są ludzie broniący swego kraju - również kobiety i dzieci. Przecież na nikogo nie napadaliśmy. Ukraina zawsze utrzymywała dobre relacje z Turcją, dlatego wierzę, że jesteście w stanie nam pomóc" - przekazał mężczyzna.
Przypomnijmy, że oblężenie Mariupola przez rosyjskie wojska trwa od początku marca. Od tego czasu w tym regionie ciągle są ostrzały i bombardowania. Sytuacja ludności cywilnej jest katastrofalna. Wstępne szacunki mówią o tym, że zginąć tam już mogło ponad 20 tys. osób.