Wojna w Ukrainie. Kliczko: ranni po ostrzale wieżowca w Kijowie
Po ataku na budynek mieszkalny w Kijowie wiadomo o pięciu rannych - poinformował mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko. W wieżowiec trafiły elementy rakiety.
Jak poinformowała służba ds. sytuacji nadzwyczajnych, odłamki rakiety trafiły w wielopiętrowy dom w dzielnicy swiatoszyńskiej na zachodzie Kijowa ok. godz. 13 czasu polskiego.
"W wyniku trafienia odłamkami rakiety doszło do pożaru na balkonie czwartego piętra w dziesięciopiętrowym domu i dwóch samochodów" - podali ratownicy.
Wojna w Ukrainie. Uszkodzony wieżowiec po ostrzale
Mieszkańców ewakuowano. W Telegramie służby ratownicze z Kijowa opublikowały zdjęcia zniszczeń.
Mer Kijowa Witalij Kliczko poinformował z kolei w mediach społecznościowych, że sama rakieta trafiła w podwórko obok budynku.
"Budynek jest uszkodzony, spłonęły samochody. Na razie nie ma informacji o zabitych" - podał Kliczko w nagraniu z miejsca zdarzenia.
Dwoje spośród pięciorga rannych wymagało hospitalizacji.
Wojna w Ukrainie. Zniszczone szkoły i przedszkola
Co najmniej 45 placówek edukacyjnych zostało całkowicie zniszczonych lub poważnie uszkodzonych od początku wojny w obwodzie kijowskim - poinformował z kolei w niedzielę w komunikatorze Telegram gubernator obwodu Ołeksij Kułeba.
"Nie mamy ogromnego terytorium - od oceanu do oceanu, nie mamy broni jądrowej, nie napełniamy światowego rynku ropą i gazem. Ale mamy naszych ludzi i naszą ziemię. Dla nas to złoto" - napisał w niedzielę w serwisie Facebook prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.