Wojna celna Trumpa. Ucierpieć mogą polskie usługi
Polski sektor usług biznesowych może ucierpieć przez decyzje Donalda Trumpa - informuje "Rzeczpospolita". Firmy mogą stracić m.in. przez spadek zamówień lub problemy kontrahentów zza Oceanu.
Co musisz wiedzieć?
- Donald Trump wypowiedział światu wojnę handlową. Ale szybko zawiesił cła na większość krajów.
- Decyzje wprowadziły jednak sporą niepewność. Choć cła dotyczyły towarów, to ucierpieć może polski sektor usług, głównie ze względu na problemy Amerykanów.
- - Potencjał wzrostu w 2025 r. będzie wyraźnie ograniczony - mówią eksperci w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Donald Trump nałożył, a następnie zawiesił cła na liczne kraje na całym świecie. Decyzje wprowadziły spore zamieszanie na rynkach. Wprowadziło to też sporą niepewność. Choć opłaty dotyczyły głównie towarów, to ucierpieć może też sektor usług, gdzie Polska radzi sobie coraz lepiej.
- Około 20 proc. centrów usług biznesowych w Polsce to podmioty z kapitałem amerykańskim lub realizujące usługi dla klientów ze Stanów Zjednoczonych. Mogą więc zostać dotknięte pośrednio przez cła na towary importowane do Stanów Zjednoczonych - poprzez spadek zamówień, zmiany w łańcuchach decyzyjnych lub ograniczenia budżetowe po stronie klientów - mówi "Rzeczpospolitej" wiceprezes Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL) ds. Analiz Biznesowych Dariusz Kubacki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TVP łamie prawo ws. debaty? "Nie jest taka, jaką chcielibyśmy widzieć"
Jak wskazują eksperci, sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce rozwija się bardzo szybko. Jak wynika z obliczeń "Rzeczpospolitej", w ubiegłym roku wartość ta wzrosła o niemal 15 proc.
- Jednak potencjał wzrostu w 2025 r. będzie wyraźnie ograniczony i może nie przekroczyć 10 proc. - mówi Kubacki. Wszystko przez działania Donalda Trumpa, które zwiększają poziom niepewności.
Problemy też dla branży IT
Problemy mogą mieć też firmy z sektora IT. Klienci z USA mają ok. 20-25 proc. udział w przychodach polskich firm programistycznych. - Co prawda problem nadzwyczajnych amerykańskich ceł bezpośrednio nas nie dotyka, ale bardzo ryzykowna dla naszej branży jest duża niepewność otoczenia - mówi "Rz" Przemysław Mikus, prezes Organizacji Pracodawców Usług IT.
Nadzieja jest natomiast w reakcji na działania USA. Jeśli kraje Unii Europejskiej dzięki temu wzmocnią współpracę, to otworzą się nowe rynki i możliwości. Wydaje się też, że do Europy powoli wkracza Kanada.
Czytaj więcej:
Źródło: "Rzeczpospolita"