Spotkanie po latach
Do spotkania doszło zupełnie przypadkowo. Martyna pamięta, że czuła się bardzo niekomfortowo.
- Byłam już rozpoznawalna, z sukcesem, czułam się silną kobietą. A jednak na jego widok zrobiło mi się gorąco, zdrętwiałam, poczułam ten sam lęk, którego doświadczyłam wiele lat wcześniej.
Głos zabrała też Karolina Korwin Piotrowska.