Wniosek o ponowną lustrację Macierewicza. IPN sprawdzi oświadczenie
Instytut Pamięci Narodowej jeszcze raz sprawdzi oświadczenie lustracyjne polityka PiS. Celem jest zweryfikowanie, czy pojawiły się nowe fakty lub dowody ws. prawdziwości deklaracji. Sprawa ponownie rozgorzała przez posła PO Cezarego Tomczyka.
11.03.2019 | aktual.: 11.03.2019 21:45
Jak poinformował na swojej stronie IPN, 11 lutego do Biura Lustracyjnego trafił wniosek polityka PO Cezarego Tomczyka. Dotyczył ponownego przeprowadzenia weryfikacji prawdziwości oświadczenia lustracyjnego złożonego przez Antoniego Macierewicza. Według Platformy Obywatelskiej w jednej z książek Tomasza Piątka opublikowano fragmenty z przeszłości posła PiS, które mogły zostać nieuwzględnione w procesie lustracyjnym.
Chodzi m.in. o notatkę Służby Bezpieczeństwa z 1984 r., autorstwa gen. Zdzisława Sarewicza. Według niej Macierewicz miał nie być ściganym listem gończym przez SB i milicję po ucieczce z ośrodka internowania w 1982 r. Dodatkowo nie wszczęto wobec jego osoby postępowania karnego mimo, że podjął nielegalną działalność.
Do sprawy odniósł się Instytut Pamięci Narodowej. W komunikacie zapowiedział, że zamierza wykonać zarówno analizę materiałów archiwalnych jak i informacji przedstawionych we wniosku. Celem jest sprawdzenie, czy pojawiły się nowe fakty lub dowody nieznane w poprzednim postępowaniu, które mogą być istotne dla oceny prawdziwości złożenia oświadczenia lustracyjnego.
Biuro Lustracyjne IPN przypomniało, że w 2009 r. nie stwierdzono wątpliwości co do zgodności oświadczenia złożonego przez polityka PiS. Podkreślono również, że w archiwach są dokumenty, w których Macierewicz występuje jako "osoba oskarżona, sprawdzana bądź rozpracowywana przez organy bezpieczeństwa państwa w związku ze swoją działalnością opozycyjną".
Źródło: ipn.gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl