Włochy: zbiorowy gwałt i morderstwo 16‑latki. Sprawcami imigranci

16-letnia Desiree Mariottini została brutalnie zgwałcona oraz zamordowana w dzielnicy San Lorenzo w Rzymie. W dniu jej śmierci wysłała rodzicom jedynie lakoniczną wiadomość, w której informowała, że nie zdążyła na autobus i przenocuje u przyjaciół. Kilkanaście godzin później jej ciało znaleziono w jednym z budynków przejętych przez grupę przestępczą zajmującą się handlem narkotykami.

Włoskie media już okrzyknęły sprawców brutalnej zbrodni mianem bestii. Mężczyźni odurzyli dziewczynę mieszanką ciężkich narkotyków. Po tym, jak 16-latka straciła przytomność, przystąpili do gwałtu. Nad swoją ofiarą znęcali się przez 12 godzin. Świadek zdarzenia informuje, że nad dziewczyną pastwiło się nie czterech, ale nawet ośmiu mężczyzn. Oficjalną przyczyną śmierci Desiree Mariottini miało być przedawkowanie.

Włosi mają już dość braku kontroli władz nad Rzymem. Handlarze narkotyków przejmują kolejne budynki. Mieszkańcy Wiecznego Miasta boją się wychodzić na ulice, ponieważ historii takich jak ta jest o wiele więcej. Za gwałt oraz morderstwo Desiree Mariottini odpowie czterech mężczyzn. Pośród nich znalazł się Nigeryjczyk, Gambijczyk oraz dwóch obywateli Senegalu. Żaden z napastników nie miał prawa przebywać na terenie Włoch. Dwóch ubiegało się o zezwolenie na pobyt we Włoszech z pobudek humanitarnych. Pozostali otrzymali nakaz opuszczenia Italii. Wszyscy byli karani oraz spisywani za posiadanie oraz handel narkotykami.

Minister spraw wewnętrznych, wicepremier Matteo Salvini nie pozostał obojętny wobec zbrodni na 16-latce. Zapowiada wypowiedzenie wojny nielegalnym imigrantom, którzy panoszą się w Rzymie i całych Włoszech.