Włochy - ulewy powodują kolejne straty
W miasteczku Ponte a Moriano we włoskiej Toskanii trwają poszukiwania czterech osób uwięzionych pod zwałami ziemi, która osunęła się na dwa domy. W budynkach było dwoje dzieci i dwie starsze kobiety. Ratownicy spoza miasteczka nie mogą się do niego dostać, ponieważ ziemia osunęła się również na drogi dojazdowe.
20.11.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wydarzenie w Ponte a Moriano nie jest odosobnione. Ulewy padające w północnych Włoszech spowodowały liczne osunięcia ziemi. W mieście Trento ewakuowano z tego powodu 500 osób.
Tymczasem pięć osób, porwanych przez osuwającą się rozmokłą ziemię koło Lukki w centralnych Włoszech, uznano w poniedziałek wieczorem za zaginione. Z powodu obsunięcia się ziemi koło Bolzaneto i Busalli przez wiele godzin zamknięta była w poniedziałek autostrada Mediolan-Genua. Zalanie torów potokami błota spowodowało unieruchomienie na wiele godzin linii kolejowej między Viareggio a Lukką.
Według władz autonomicznego regionu Górnej Adygi deszcze spowodowały już straty szacowane na ok. 25 mln euro. Takich opadów nie było tam od 100 lat. W ciągu siedmiu tygodni spadło 750 mm deszczu, co jest całoroczną porcją dla tego regionu. (and)