Włamali się, otworzyli 1000 piw, nie wypili ani łyka
Nieznani sprawcy, którzy włamali się do sklepu z napojami w Muelheim an der Ruhr, otworzyli ponad 1000 butelek piwa. Włamywacze poszukiwali ukrytych pod kapslami losów, za które od producenta piwa można otrzymać cenne nagrody - podały niemieckie media.
18.08.2015 | aktual.: 18.08.2015 19:20
Sprawcy włamania pozostawili na podłodze sklepu dziesiątki pustych kapsli. Z otwartych przez siebie butelek nie wypili ani łyka - dziwią się autorzy relacji.
Nie wiadomo, czy włamywacze znaleźli kod uprawniający do odebrania którejś z premii. Stacja telewizyjna n-tv informuje, że główną wygraną jest samochód marki Porsche. Można też wygrać sprzęt grający i inne atrakcyjne przedmioty.
Do włamania doszło w sobotę. Muelheim znajduje się na terenie kraju związkowego Nadrenia Północna-Westfalia.