Włamała się do kościoła i podpaliła hostię. Będą msze przebłagalne w całej diecezji

Skandal w kościele w Szklarskiej Porębie. Kobieta dostała się do zakrystii, po czym spaliła znajdujące się tam konsekrowane hostie. Na reakcje kościelnych władz nie trzeba było długo czekać.

Włamała się do kościoła i podpaliła hostię. Będą msze przebłagalne w całej diecezji
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Mieczysław Michalak/Zdjęcie Ilustracyjne
Karolina Kołodziejczyk

17.03.2018 | aktual.: 17.03.2018 18:09

Do incydentu doszło w nocy z 16 na 17 marca. Kobieta weszła do wnętrza kościoła parafialnego św. Maksymiliana Mari Kolbego przez małe okienko. "Dostała się do tabernakulum, z którego wyjęła Najświętszy Sakrament, który w części podpaliła. Ten haniebny czyn nosi znamiona zamierzonej profanacji, choć intencje sprawczyni nie są jeszcze znane. Dlatego budzi to ogromny niepokój i smutek" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez biskupa legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego.

Kobieta została wykryta, dzięki monitoringowi zainstalowanemu w świątyni. Na miejsce zdarzenia zostały wezwane służby. Jak podaje biskup, nie doszło do znacznych zniszczeń, a sprawczyni została zatrzymana.

Policja na razie nie zdradza motywów działania 27-latki. - Jeszcze nie są znane przyczyny włamania i podpalenia hostii w kościele św. Maksymiliana Kolbego w Szklarskiej Porębie - mówi podinsp. Edyta Bagrowska, oficer prasowy jeleniogórskiej policji, w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Dodała również, że dopiero w poniedziałek będzie można przedstawić więcej faktów w tej sprawie.

Modlitwy za profanację

To jednak nie wszystko. Biskup legnicki zarządził, by zamknąć sprofanowany kościół św. Maksymiliana w Szklarskiej Porębie.

"Dopiero w niedzielę 18 marca o godz. 9 będzie tam sprawowany obrzęd publicznego przebłagania, po którym zostanie przywrócony kult i będzie można sprawować Eucharystię z udziałem całej Wspólnoty parafialnej" - napisał biskup Kiernikowski w komunikacie.

Co więcej, najbliższa niedziela ma być "dniem ekspiacji i wynagrodzenia za dokonaną haniebną profanację." Co to oznacza? Po każdej mszy świętej, należy wystawić Najświętszy Sakrament i odśpiewać suplikacje (katolicką pieśń błagalną, która zaczyna się od słów: Święty Boże, święty mocny... - przyp. red.).

Źródło: niedziela.pl/"Gazeta Wyborcza"

Zobacz także
Komentarze (1231)