Władze Suwerennej Polski wyjaśniają zajście z udziałem Dariusza Mateckiego

Politycy klubu PiS nie są zadowoleni z faktu, że zamiast rozmawiać o koalicji rządzącej, media znów skupiają się na Dariuszu Mateckim. - To jego wina - mówi jeden z posłów Suwerennej Polski. Matecki tłumaczy się przed władzami partii - ustaliliśmy. - Może spodziewać się co najmniej pouczenia - zapowiedział na konferencji prezes Jarosław Kaczyński.


Władze Suwerennej Polski wyjaśniają zajście z udziałem Dariusza Mateckiego
Źródło zdjęć: © East News | Jacek Dominski/REPORTER
Michał Wróblewski

Poseł Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry, członek klubu parlamentarnego PiS, czwartkowy poranek spędził na dachu. O świcie wspiął się na hotel sejmowy i robił tam zdjęcia. Gdy zobaczyła to Straż Marszałkowska, zawiadomiła kierownictwo Sejmu. Kancelaria analizuje nagranie z udziałem Dariusza Mateckiego.

Jak dowiaduje się Wirtualna Polska, Matecki dzwonił do Patryka Jakiego, który pełni obowiązki nieformalnego lidera Suwerennej Polski. Wyjaśniał z nim sprawę.

Przekazał Jakiemu to, co mówił dziennikarzom w Sejmie: że - po prostu - wyszedł na dach hotelu sejmowego, stanął przy balkonie, za barierką, i zrobił zdjęcie wschodu słońca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lewica słabnie? "Poglądy od ściany do ściany"

Matecki: "To nagonka"

Nieoficjalnie słyszymy, że politycy Suwerennej Polski sprawdzają jeszcze wersję kierownictwa Sejmu. Matecki upiera się przy swoim: kolegom z formacji mówi, że to "nagonka na niego".

Szeregowy poseł na Sejm Suwerennej Polski powiedział nieoficjalnie dziennikarzowi WP, że Matecki szkodzi partii w momencie, gdy "trzeba skupiać się na rządzie". - Mamy swoje problemy, a Matecki dokłada nam kolejnych - przekazał nam jeden z polityków klubu PiS.

O zdarzenie został zapytany na konferencji prasowej również lider PiS. - Nie wiem, po co on chodził po dachu. Ale nie o takich rzeczach słyszałem. Przed laty niektórzy wypadali nawet z okien hotelu sejmowego. Jesteśmy w stanie wyjaśniania tego - mówił Jarosław Kaczyński, pytany o Dariusza Mateckiego. - Na razie organa partii się z nim nie spotkały. Zobaczymy w gruncie rzeczy, o co chodziło - dodał prezes.

Przyznał, że Matecki może "na pewno spodziewać się pouczenia".

Poseł na dachu

O sprawie poinformowało najpierw Radio Zet. Rozgłośnia podkreśliła, że "z nieoficjalnych doniesień wynika, że był to jeden z posłów Suwerennej Polski". "Mógł być pod wpływem alkoholu" - dodano.

Matecki temu zaprzeczył. W rozmowie z władzami Suwerennej Polski powiedział również, że nie był pod wpływem środków odurzających.

Ok. godziny 12 Matecki zamieścił wpis w swoich mediach społecznościowych. "Dziennikarze do mnie wydzwaniają" - zaczął. Oświadczył, że był na dachu hotelu sejmowego, by "zrobić sobie zdjęcie". Stwierdził, że wykonał fotografię, a następnie wrócił do pokoju. "Pozdrawiam serdecznie" - skwitował.

Raport Straży Marszałkowskiej

Głos w sprawie zabrał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. - Doszło do incydentu, ktoś znajdował się na dachu, na którym nie powinien się znajdować, bo raczej o godz. 3 lub 4  (w nocy) nikt na dachu się znajdować nie powinien - powiedział polityk. Zaznaczył, że czeka na raport Straży Marszałkowskiej. - Jeśli dochodzi do incydentów w zakresie bezpieczeństwa, to od razu jesteśmy informowani - wskazał.

Matecki znów odniósł się do sprawy na korytarzu w Sejmie. - Z góry lepiej widać stan łamania praworządności w naszym kraju - skomentował ironicznie.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Media: ETS2 może podwyższyć ceny energii w Polsce
Media: ETS2 może podwyższyć ceny energii w Polsce
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. TK zapowiada wniosek o karę
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. TK zapowiada wniosek o karę
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
"Niedopuszczalne". Tłumaczenia Hołowni ws. przesłuchania
"Niedopuszczalne". Tłumaczenia Hołowni ws. przesłuchania
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia
Impas koalicji Tuska? Francuski dziennik ocenia dwa lata rządów
Impas koalicji Tuska? Francuski dziennik ocenia dwa lata rządów
Japonia. Kolejne ataki niedźwiedzi. Nie żyje 79-latka
Japonia. Kolejne ataki niedźwiedzi. Nie żyje 79-latka
Tak będzie wyglądał sylwester u Rydzyka. Trzydniowa impreza z regulaminem
Tak będzie wyglądał sylwester u Rydzyka. Trzydniowa impreza z regulaminem