Władze mówią o 12 zabitych w Biesłanie
W czasie zajęcia przez terrorystów szkoły w
Biesłanie zginęło 12 osób - poinformował rano minister
spraw wewnętrznych wchodzącej w skład Rosji autonomicznej Osetii
Północnej, Kazbek Dzantijew.
02.09.2004 | aktual.: 02.09.2004 11:16
Według Dzantijewa, nieznana jest jak na razie liczba rannych, ponieważ część z nich może być w środku budynku zajmowanego przez terrorystyczne komando.
Dane ministra potwierdzają częściowo doniesienia agencji Associated Press, która - powołując się na anonimowego przedstawiciela rosyjskich służb operacyjnych w Biesłanie - też pisała o 12 zabitych w czasie szturmu.
Według AP łączna liczba zabitych jest jednak większa i wynosi 16 osób. Dwie ranne osoby miały umrzeć później w szpitalu, a ciała dwóch innych leżą od środy przed szkołą, skąd z powodu ostrzału nie można ich zabrać.
Według oficjalnych danych, w rękach terrorystów są wciąż 354 osoby. Nie wiadomo dokładnie, ilu spośród nich to uczniowie. Telewizja NTV twierdzi, że jest znacznie więcej zakładników - co najmniej 400 dzieci, do których dochodzą jeszcze rodzice i nauczyciele.