Władimir Putin i spór z Polską. Radosław Sikorski i Sławomir Neumann komentują
Nie milkną echa wypowiedzi Władimira Putina o Polsce. Na słowa prezydenta Rosji o odpowiedzialności Polski za wybuch II wojny światowej zareagowali ambasadorzy Niemiec i USA. Głosy z Niemiec i Rosji w tej sprawie komentują polscy politycy.
Rosyjska ambasada w Warszawie zaskoczyła wchodząc w mało elegancką polemikę z ambasador USA w Warszawie. Georgette Mosbacher, zwracając się do Władimira Putina, przypomniała, że to Polska była ofiarą II wojny światowej. "Czy naprawdę uważa pani, że wie o historii cokolwiek więcej niż o dyplomacji?" - czytamy na oficjalnym koncie placówki na Twitterze.
Głos w tej sprawie zabrał m.in. Sławomir Neumann. Były szef klubu PO zwrócił uwagę, że Rosjanie weszli "bez zaproszenia" w 1939 r., a Polacy musieli czekać ponad 50 lat, by się ich "pozbyć" ze swoich granic.
Władimir Putin i spór z Polską. Radosław Sikorski i Sławomir Neumann komentują
Na słowa Władimira Putina zareagował też ambasador Niemiec. Rolf Nikel sprzeciwił się słowom, jakoby Pakt Ribbentrop-Mołotow miał niewiele wspólnego z II wojną światową i to Polska, a nie Rosja, jest bardziej odpowiedzialna za jej wybuch.
Zobacz też: "Putin postanowił zmieniać historię". Bartłomiej Sienkiewicz apeluje do prezydenta
"Może niektórzy nareszcie zrozumieją, że europejskie Niemcy to nasz sojusznik a nie wróg?" - napisał na Twitterze Radosław Sikorski. Były szef MSZ zasugerował też, że nie mamy co liczyć na tego typy wsparcie ze strony Węgier, uważanych przez rząd za najważniejszych europejskich sojuszników.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl