Władimir Putin i spór z Polską. Posłowie wstali z miejsc, Janusz Korwin-Mikke nie

Sejm przyjął przez aklamację uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec manipulacji i kłamstw historycznych Rosji. Wszyscy posłowie zwyczajowo wstali, tylko Janusz Korwin-Mikke pozostał na swoim miejscu. W rozmowie z Wirtualną Polską komentuje swoje zachowanie.

Źródło zdjęć: © twitter.com | Krzysztof Gawkowski

oprac. Maciej Deja

9 stycznia 2020, 18:34

Marszałek Elżbieta Witek poprosiła posłów o powstanie w trakcie gdy odczytywała uchwałę. W imieniu Sejmu wyraziła sprzeciw wobec manipulacji i kłamstw historycznych Rosji, zapoczątkowanych pod koniec stycznia przez Władimira Putina.

Na nagraniach z Sejmu widać, że niemal wszyscy posłowie postali z miejsc. Wyjątkiem był Janusz Korwin-Mikke. "Wszyscy stanęli na wysokości zadania. Tylko Korwin usiadł" - napisał na Twitterze dziennikarz Wirtualnej Polski Marcin Makowski.

Władimir Putin i spór z Polską. Posłowie wstali z miejsc, Janusz Korwin-Mikke nie

- Nie biorę udziału w hucpach - powiedział Janusz Korwin-Mikke w rozmowie z Wirtualną Polską. Szef partii KORWiN przekonuje, że niepoważnym jest, by polski parlament zajmował się "głupotami", a taką są wypowiedzi rosyjskich polityków z Władimirem Putinem na czele. - My mamy w Polsce obsesję, że jak ktoś na świecie kichnie, to od razu Sejm i prezydent protestują (...) Jeśli głupotę traktuje się poważnie, to ona rośnie w siłę - podkreśla Korwin-Mikke.

Zobacz też: Władimir Putin w Izraelu. Borys Budka: Andrzej Duda nie powinien lecieć jako statysta

Tuż przed odczytaniem uchwały, jego klubowy kolega nie chciał się zgodzić na zastosowanie art. 51. regulaminu Sejmu. Mówi on o przyjęciu uchwały lub ustawy przez aklamację. Grzegorz Braun wyraził sprzeciw, ale w szybko zarządzonym głosowaniu, Sejm zgodził się zastosowanie art. 51.