Wizyty Jarosława Kaczyńskiego u prezes TK. Firma chroniąca jej apartamentowiec na celowniku służb

Pracownicy firmy ochraniającej apartamentowiec, w którym mieszka prezes TK Julia Przyłębska, znaleźli się na celowniku służb. Wszystko, przez zdjęcia, które mają dowodzić, że prezes PiS Jarosław Kaczyński był tam częstym gościem.

Jarosław Kaczyński sam wyznał, że Julia Przyłębska, to jego "odkrycie towarzyskie"
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Violetta Baran

- To jest moje odkrycie towarzyskie ostatnich lat, naprawdę przemiła osoba - stwierdził w maju 2019 roku w programie "Pytanie na śniadanie" Jarosław Kaczyński, mówiąc o swojej znajomości z Julią Przyłębską. - Ona jest prezesem Trybunału Konstytucyjnego, ale to są całkiem prywatne znajomości. Bardzo lubię u niej przybywać. Zresztą wiele osób u niej bywa - dodał. Kilka dni później "Gazeta Wyborcza" opisała, że prezes PiS bywa u Przyłębskiej kilka razy w tygodniu. Co więcej, czasem na kolacji u prezes TK towarzyszył mu premier Mateusz Morawiecki.

Dowodem na te częste spotkania miały być zdjęcia z monitoringu przedstawiające recepcję i wejście do apartamentowca przy al. Szucha, w którym mieszka Przyłębska. Skąd redakcja je miała? Cień podejrzeń padł na firmę ochraniającą budynek - City Security.

Jak informuje "GW", jeszcze podczas zbierania materiałów do pierwszej publikacji, kontrolę budynku, w którym mieszka szefowa TK, przeprowadziła Służba Ochrony Państwa. Dwa tygodnie później za firmę City Security zabrał się Urząd Ochrony Danych Osobowych. Przeprowadzono łącznie trzy postępowania, ale - jak informuje "GW" - żadnych nieprawidłowości nie stwierdzono.

Zobacz też: Nieobecny Jarosław Kaczyński. "To źle się skończy dla PiS"

Następnie do akcji wkroczył Departament Zezwoleń i Koncesji MSWiA oraz stołeczna policja. Rozpoczęły się też kontrole ZUS i urzędu skarbowego.

- Trudno tego nie łączyć z tym, co wydarzyło się w maju - mówi były wiceprezes firmy, Beniamin Krasicki.

Do akcji wkroczyły też media związane z PiS. Sugerowano powiązania byłego wiceprezesa z Rosją, stawiano zarzuty o udział w ujawnieniu zdjęć.

Mimo że kontrole nic nie wykazały, firma straciła kontrakt na ochronę apartamentowca, w którym mieszka prezes TK, a także wiele innych umów na ochronę obiektów państwowych. A byłych i obecnych pracowników firmy zaczęło wzywać na przesłuchania CBA - informuje "GW".

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Wybrane dla Ciebie

Izraelska ofensywa w Gazie. Miasto płonie
Izraelska ofensywa w Gazie. Miasto płonie
Zbierali pieniądze na Pereirę. Zrzutka zablokowała zbiórkę
Zbierali pieniądze na Pereirę. Zrzutka zablokowała zbiórkę
Koniec koalicyjnej partii? "Będziemy rozmawiali"
Koniec koalicyjnej partii? "Będziemy rozmawiali"
Ostrzeżenie IMGW. Burze, silny deszcz i porywisty wiatr
Ostrzeżenie IMGW. Burze, silny deszcz i porywisty wiatr
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Nawrocki w Berlinie. Niemieckie media komentują
Nawrocki w Berlinie. Niemieckie media komentują
Kolejna próba zablokowania TS? Media o ruchu Andrzejewskiego
Kolejna próba zablokowania TS? Media o ruchu Andrzejewskiego
"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Działo się w nocy. Izrael dopełnia gróźb. Wjechały czołgi
Działo się w nocy. Izrael dopełnia gróźb. Wjechały czołgi