PolitykaWitold Waszczykowski: wkrótce przedstawię odtajnione dokumenty dotyczące organizacji wizyty w Katyniu

Witold Waszczykowski: wkrótce przedstawię odtajnione dokumenty dotyczące organizacji wizyty w Katyniu

Witold Waszczykowski: wkrótce przedstawię odtajnione dokumenty dotyczące organizacji wizyty w Katyniu
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
16.09.2016 09:30, aktualizacja: 16.09.2016 13:04

• Za kilka dni zostaną przedstawione dokumenty dotyczące organizacji wizyty polskich władz w Katyniu w 2010 roku
• Poinformował o tym szef MSZ Witold Waszczykowski
• "Wszystko jest praktycznie przygotowane, zapięte na ostatni guzik"
• 7 kwietnia 2010 do Katynia udał się premier Donald Tusk, a 10 kwietnia delegacja z prezydentem Lechem Kaczyńskim

W sierpniu Witold Waszczykowski zapowiedział, że na początku września ujawni dokumenty dotyczące organizacji wizyty polskich władz w Katyniu w 2010 roku. 7 kwietnia do Katynia udał się premier Donald Tusk, a 10 kwietnia delegacja z prezydentem Lechem Kaczyńskim.

W piątek szef polskiej dyplomacji pytany w radiowej Trójce o sprawę przedstawienia dokumentów oświadczył, że potrzebuje "jeszcze kilka dni, dlatego że wymaga to jeszcze przepracowania".
- Wszystko jest praktycznie przygotowane, zapięte na ostatni guzik. Jeszcze kilka dni - zapewnił Waszczykowski.

- Chciałbym to (dokumenty - przyp.red.) pokazać w sposób uporządkowany. Z wyjaśnieniem, a nie tylko położyć te notatki na stole - powiedział minister. -Chciałbym przedstawić je w jakimś ciągu logicznym i przedstawić pewną narrację, jak one się układają - dodał.

Waszczykowski był też pytany, kiedy ostatnio polskie władze podnosiły kwestię zwrotu wraku Tu-154M, który rozbił się w Smoleńsku. Od momentu katastrofy w 2010 roku wrak znajduje się w rękach Rosjan.Szef dyplomacji przypomniał, że o tej sprawie (jeszcze gdy był posłem) starał się rozmawiać z Rosją oraz naszymi sojusznikami, między innymi ze Stanami Zjednoczonym.
Jak podkreślił Waszczykowski, w ostatnim czasie nic nowego w tej sprawie się nie wydarzyło. - Przygotowujemy taką kampanię do kilku instytucji międzynarodowych - zaznaczył szef MSZ.

Pod koniec sierpnia Waszczykowski w rozmowie z dziennikarzami stwierdził, że dokumenty dot. wizyty w Smoleńsku, które ma przedstawić, "są już odtajnione". - W tej chwili chcę tylko je ułożyć, chcę tylko je opisać, tak żeby państwu je przedstawić. Przekażę (dokumenty - przyp. red.) oczywiście wcześniej do prokuratury i pokażę, że toczyła się gra przeciwko polskiemu prezydentowi - powiedział wówczas szef MSZ.

- Tam są istotne kwestie, które jak wspominałem wielokrotnie, pokazują, iż od wielu miesięcy przed 10 kwietnia 2010 roku przygotowywano wizytę w Katyniu i w tej wizycie, zgodnie z przygotowaniami polsko-rosyjskimi, miał nie brać udziału Lech Kaczyński - dodał.

Szef polskiej dyplomacji zapewniał też, że większość z dokumentów MSZ, które przeglądał, nie było dotąd znanych prokuraturze. Wśród nich znajdują się, jak wskazał Waszczykowski, notatki z różnych rozmów polsko-rosyjskich, na różnym szczeblu. Od rozmów ekspertów po najwyższy szczebel. - Jasno wynika, że przede wszystkim strona rosyjska parła do tego, aby w uroczystościach w Katyniu nie brał udziału świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński - mówił.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Kaczyński, jego małżonka, wielu wysokich urzędników państwowych i wszyscy najważniejsi dowódcy wojskowi.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (159)
Zobacz także