Wilki uciekły z wybiegu w zoo. Niebezpieczny incydent we Francji
Dziewięć wilków uciekło z wybiegu w zoo w Montredon-Labessonnie na południu Francji. Stało się to w momencie, gdy na terenie obiektu przebywali zwiedzający. Incydent miał smutny finał.
Zoo, w którym doszło do incydentu, znajduje się w Montredon-Labessonnie nieopodal Castres na południu Francji.
Oto jak Fabien Chollet - sekretarz generalny prefektury Tarn, na której znajduje się placówka - relacjonował to zdarzenie: "Doszło do incydentu związanego ze sforą wilków (...). Właściciel zoo musiał zastrzelić cztery z nich, pozostałe pięć zostało tymczasowo uśpionych przez wyspecjalizowane służby, które wezwano na miejsce zdarzenia".
Zapewnił, że gdy wilki uciekły ze swojego wybiegu, w zoo nie było wielu odwiedzających. - Ludziom w żadnym momencie nie zagrażało niebezpieczeństwo - podkreślał.
Ogród zoologiczny Trois Vallees zajmuje obszar o powierzchni 60 hektarów i jest domem dla około 600 zwierząt 70 różnych gatunków. W zeszłym roku kontrola wykryła tam liczne zaniedbania: zwierzęta mieszkały w nieodpowiednich warunkach, obejścia były niewłaściwie zabezpieczone. W związku z tym zoo na kilka miesięcy zamknięto, by otworzyć je ponownie w maju 2021 roku.
Teraz zoo ma pozostać zamknięte do połowy stycznia przyszłego roku z powodu - jak poinformowano - "pilnych prac konserwacyjnych".
Źródło: PAP
Hiszpania. Wilki znowu zaatakowały. Rząd wprowadził zakaz polowań