Wietnam: kolejne tajemnicze zatrucia
W kilku szkołach w wietnamskiej prowincji Dak Lak łącznie 200 dzieci i kilkoro nauczycieli zatruło się niewiadomego pochodzenia chemikaliami. Do szpitala zatruci trafili z bólami głowy, biegunką i wysoką gorączką.
06.04.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Na razie nie wiadomo, czym mogli zatruć się Wietnamczycy. Według policji, w klasach, w których odbywały się lekcje, czuć było dziwny swąd. Wszystkie dzieci zostały już zwolnione ze szpitala, na obserwacji pozostał jeden nauczyciel.
Na obszarze Płaskowyżu Centralnego, gdzie doszło do zatruć, od miesięcy trwają masowe protesty mniejszości narodowych, zamieszkujących te ziemie. Według wietnamskiego dziennika Lao Dong, niebezpieczne chemikalia były podkładane umyślnie. W ciągu pierwszych trzech dni tego tygodnia zanotowano pięć prób zatrucia dzieci w szkołach w prowincji Darlac. Tylko w poniedziałek w okręgu Ea Kar w szpitalu umieszczono 40 ofiar zatrucia.
Szkoły na Płaskowyżu Centralnym Wietnamu stały się w ostatnich miesiącach głównymi ośrodkami wystąpień mniejszości etnicznych - przede wszystkim górali - przeciwko dominacji Wietnamczyków. Na miejsce sprowadzono w lutym tego roku dodatkowe oddziały wojsk, które mają czuwać nad spokojem w centralnych prowincjach. (jask)