Koniec trasy, rozładowanie broni
Z daleka widać wzgórza, dowódca zarządza postój. Pojazdy sprawnie zajmują wcześniej ustalone miejsca ochraniając dodatkowo samochody logistyczne. Wszyscy obserwują teren w swoich sektorach. Krótka przerwa pozwala kierowcom na oględziny pojazdów. Jazda po takim terenie wymaga od nich dodatkowych umiejętności i wyjątkowej dbałości o samochody. Niestety po ruszeniu szybka informacja od jednego z dowódców pojazdów.
– Metr od drogi – na prawo. Leżący pocisk prawdopodobnie artyleryjski. Dowódca wysyła na rekonesans jadącego w kolumnie sapera. Żołnierz potwierdza informacje i dostępnymi środkami oznacza znalezione miejsce. Informacja o znalezisku zostaje przekazana do bazy.
– Patrol przyjedzie na oznaczone miejsce i po dokonanej ocenie prawdopodobnie dokona wysadzenia pocisku. Zmniejszy to stopień zagrożenia dla miejscowej ludności szczególnie wszędobylskich dzieci – ocenia por. Beczek.
Źródło: mjr Dariusz Kudlewski, oficer prasowy PKW Czad