Trwa ładowanie...
18-10-2010 12:30

Wiemy, jak zginął b. wiceminister - syn zrobił to sam?

Podejrzany o zabójstwo byłego wiceministra Eugeniusza Wróbla, syn ofiary Grzegorz W. decyzją sądu trafi na trzy miesiące do aresztu - podaje TVN24. Grzegorz W. jest podejrzany o zamordowanie ojca. Przyznał się do winy. Szef rybnickiej prokuratury Jacek Sławik ujawnił, że narzędziem zbrodni był nóż. Po raz kolejny odmówił odpowiedzi na pytanie, czy ktoś pomagał Grzegorzowi S. W rejonie Zalewu Rybnickiego w dalszym ciągu trwa poszukiwanie zwłok.

Wiemy, jak zginął b. wiceminister - syn zrobił to sam?Źródło: PAP
d1saypj
d1saypj

Podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia, podając w nich wiele szczegółów, pozwalających na ustalenie przebiegu wydarzeń. Podczas przesłuchania Grzegorz W. zachowywał się - jak wyraził się Sławik - "normalnie".

Jak mówił prokurator, w podobnych sprawach rutynowo powołuje się biegłych psychologów i psychiatrów, by wypowiedzieli się na temat stanu psychicznego sprawcy. W tym postępowaniu będzie podobnie.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy dojdzie do wizji lokalnej. - Wczoraj podejrzany odmówił udziału w takiej czynności procesowej - powiedział szef prokuratury.

Prokurator po raz kolejny odmówił podania szczegółów śledztwa. Tłumaczył, że najpierw sąd musi rozpoznać wniosek o areszt. - Chcę również zwrócić uwagę na to, że to wydarzenie ma przede wszystkim charakter wielkiej rodzinnej tragedii i nie chcemy szczegółami obciążać i tak już pewnie bardzo nadwątlonych uczuć i dobra pokrzywdzonych - podkreślił szef rybnickiej prokuratury.

d1saypj

Według wcześniejszych informacji ze śledztwa, podejrzany przyznał się zabójstwa ojca. Do zbrodni doszło w domu Wróbla, potem zwłoki zostały przewiezione nad Zalew Rybnicki i tam wrzucone do wody. Wedle doniesień medialnych, wcześniej zostały poćwiartowane.

W poniedziałek Sławik ujawnił, że narzędziem zbrodni był nóż. Po raz kolejny odmówił odpowiedzi na pytanie, czy ktoś pomagał Grzegorzowi S. Nie wiadomo też, czy w chwili zabójstwa, poza ojcem i synem, w domu był ktoś jeszcze. Nie jest też pewny motyw zbrodni. Według publikacji prasowych, chodziło o nieporozumienia na tle finansowym. Pytany o to Sławik odpowiedział, że motyw nie jest jeszcze jednoznacznie ustalony. Nie wykluczył jednak motywu finansowego.

W rejonie Zalewu Rybnickiego w poniedziałek od rana kontynuowana jest akcja poszukiwania zwłok Wróbla. Bierze w niej udział m.in. kilkudziesięciu policjantów i strażaccy płetwonurkowie. Sprawdzane jest nie tylko dno zbiornika, ale też cała linia brzegowa.

Eugeniusz Wróbel zaginął w piątek. Bliscy powiadomili policję, zadzwonili też do znajomych, skontaktowali się ze szpitalami i przeszukali miasto. W miejscach publicznych rozwiesili zdjęcia zaginionego. Wynajęli też prywatnego detektywa. W sobotę informację o zniknięciu ojca przekazała dziennikarzom jego rodzina. Za pośrednictwem mediów córka Wróbla apelowała o pomoc w odnalezieniu ojca. Rodzina zaoferowała nagrodę w wysokości 10 tys. zł.

W sobotę wieczorem pojawiła się informacja, że zatrzymano syna Eugeniusza Wróbla, Grzegorza. W niedzielę rybnicka prokuratura przedstawiła 30-latkowi zarzut zabójstwa.

d1saypj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1saypj
Więcej tematów