"Wiem, że brzmi to pretensjonalnie. Ale taka jest moja prawda o reportażu". Mariusz Szczygieł w cyklu dla WP

Zakończyliśmy w Wirtualnej Polsce prezentację 10 reportaży XX wieku. Najsławniejszy europejski reporter pierwszej połowy XX wieku, Egon Erwin Kisch w 1929 roku rzucił w przestrzeń pytanie: "Powieść?" I odpowiedział: "Nie. Reportaż. Co sądzicie o reportażu? Myślę, że jest on literacką strawą przyszłości. Oczywiście tylko reportaż najwyższej klasy".

"Wiem, że brzmi to pretensjonalnie. Ale taka jest moja prawda o reportażu". Mariusz Szczygieł w cyklu dla WP
Źródło zdjęć: © WP.PL | Maciej Stanik

Przewidywał, że "w przyszłości nie będzie powieści to znaczy książek z wymyśloną akcją. Sądzę, iż przyjdzie czas, że ludzie zechcą czytać jedynie prawdę o otaczającym ich świecie".

Niebawem minie cały wiek od momentu, kiedy Kisch to napisał. Powieść nie upadła, a reportaż kwitnie. Dziś wiemy, że nie ma prawdy obiektywnej i "prawda o otaczającym nas świecie" jest prawdą reportera. Każdy z nas, reporterów jest wierny swoim oczom i uszom. Ale są to tylko nasze oczy i uszy. Nie żadne inne.

Reporterzy są jednak potrzebni, bo nikt tak jak oni nie umie tłumaczyć rzeczywistości: poprzez życie innych ludzi. Rzeczywistość staje się tak nachalna, że nie sposób sobie z nią poradzić. "Już pierwsza wojna przynosi taki nawał faktów, że ludzie rozglądają się za tymi, którzy je pomogą rejestrować" - pisał Melchior Wańkowicz. "Traktat wersalski stwarza dwadzieścia osiem sporów granicznych, Rosja proklamuje nowy ład, a w masach każdego kraju, zmobilizowanych przez wojnę, następują przewarstwienia – trzeba się tego wszystkiego ponauczać. Reporterzy zwijają się, znosząc pyłki wiadomości".

Kim jest reporter? Zdaniem Ryszarda Kapuścińskiego reporter to postawa życiowa, to charakter. Wystan H. Auden zauważył kiedyś, że reporter z racji swojego zawodu jest prawdziwym demokratą: słucha głosu innych, troszczy się o ich los, traktuje skrzywdzonych i poniżonych jak równych sobie. Zdaniem Hanny Krall wykonujemy najciekawszy zawód na świecie, ponieważ możemy żyć życiem innych, nie tylko swoim.

A po co? Żeby naszym czytelnikom żyło się lżej. Naprawdę jestem o tym przekonany. Wiem, że brzmi to pretensjonalnie. Ale taka jest moja prawda o reportażu.

Mariusz Szczygieł - reporter, felietonista, wydawca. Laureat Europejskiej Nagrody Literackiej (za książkę "Gottland"), Dziennikarz Roku 2013 w konkursie "Grand Press". Oprócz Krall i Kapuścińskiego najczęściej wydawany za granicą polski reporter, jego książki wyszły w 21 językach. Jest autorem trzytomowej antologii polskiego reportażu XX wieku "100/XX" (wydawnictwo Czarne). Wykłada w Polskiej Szkole Reportażu. Od kilku lat co tydzień w "Dużym Formacie" - dodatku do "Gazety Wyborczej" prowadzi swój "Projekt: prawda", w którym różni ludzie zdradzają mu swoje życiowe prawdy. Czechofil, znany propagator kultury czeskiej. 2 listopada w wydawnictwie Dowody na Istnienie wyjdzie jego najnowsza książka reporterska pt. "Nie ma".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:PRO100
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)