Wielomiliardowe odszkodowania pod znakiem zapytania. Gowin o "lex TVN"
Jarosław Gowin odniósł się do możliwych konsekwencji związanych z nowelizacją ustawy nazywanej "lex TVN". - Ja w ostatnim czasie wielokrotnie rozmawiałem z przedstawicielami rządu amerykańskiego. Z tych rozmów płynęło jasne przesłanie: na pewno ulegnie drastycznemu pogorszeniu współpraca polityczna i gospodarcza - przekazał w programie "Tłit" Wirtualnej Polski były wicepremier. - Z ust przedstawicieli administracji prezydenta Joe Bidena nie słyszałem nigdy zapowiedzi ograniczenia współpracy w zakresie militarnej - wskazał lider Porozumienia i dodał, że "niestety tego typu zapowiedzi są formułowane m.in. przez przedstawicieli Senatu". - Taki scenariusz trzeba brać pod uwagę - dodał. Jarosław Gowin przekazał również, że nieformalnie został poinformowany o liście możliwych restrykcji, gdyby w życie weszła ustawa "lex TVN". Gowin został zapytany o to, czy realnym scenariuszem są wielomilionowe odszkodowania, gdyby doszło do sporu przed sądem arbitrażowym. - Wielomiliardowe, a nie wielomilionowe - zaznaczył gość WP i dodał, że te "gigantyczne kwoty byłyby ogromnym problemem dla polskiego budżetu". - Nie chcę powiedzieć niczego, co osłabiłoby pozycję Polski przed sądem arbitrażowym. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że jeśli ta ustawa wejdzie w życie, to niestety przed taki trybunał Polska zostanie pozwana. Te miliardy złotych, które ewentualnie stracimy, to będzie najniższa z różnych rodzajów cen, za które przyjdzie nam zapłacić - podkreślił lider Porozumienia.