Kim były ofiary wypadku na S5? Jest dużo niewiadomych

39-latkowie to ofiary wypadku na trasie S5, do którego doszło we wtorek. Policja poznała tożsamość osób. W sprawie jest wiele niejasności, dotyczących m.in. sposobu, w jaki osoby znalazły się na drodze ekspresowej.

Jak powiedział w czwartek RMF FM rzecznik wielkopolskiej policji, mł. insp. Andrzej Borowiak, według jednej z hipotez ofiary były autostopowiczami. 

Policja sprawdza powiązania między dwoma osobami. Według ustaleń portalu, kobieta nie utrzymywała ostatnio kontaktu z rodziną mieszkającą w woj. dolnośląskim. 

Ofiara w ostatnich miesiącach miała przebywać w Niemczech.

W miejscu wypadku miała być wyczuwalna silna woń alkoholu. W pobliżu nie było natomiast samochodu, a osoby, które zginęły, nie miały przy sobie dokumentów.

W środę policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Kościanie zwrócili się także z apelem do świadków zdarzenia oraz osób, które posiadają wideo z prywatnych kamer samochodowych i mogą mieć nagranie, które pomoże w ustaleniu przyczyn i okoliczności wypadku.

"Wszystkie osoby posiadające wiedzę na temat tego zdarzenia lub dysponują nagraniem z kamery samochodowej z przejazdu trasą S5 w godz. 18 do godz. 19.30 z dnia 3 stycznia 2023 roku, na którym widoczne są dwie osoby piesze, kobieta ubrana w różową kurtkę oraz mężczyzna ubrany w czarny T-shirt, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Kościanie asp. Jarosławem Lemańskim tel. 519 064 847 lub dyżurnym pod nr tel. 47 77 26 211" - poinformowała policja.

Funkcjonariusze zaapelowali także do osób, które przejeżdżały drogą S5 i miały zainstalowane rejestratory jazdy, aby skontaktowały z kościańską policją. "Pomóc może nawet z pozoru błahe nagranie" - wskazano.

Źródło: RMF FM, PAP