Wielkanoc na drogach. Policja podaje tragiczne podsumowanie
W świąteczny weekend w wypadkach drogowych zginęło 26 osób, a policjanci złapali ponad 800 pijanych kierowców. W poniedziałek można się spodziewać większego ruchu na drogach.
- Podsumowując piątek, sobotę i niedzielę wielkanocną mamy 224 wypadki, 26 osób straciło życie, a 249 osób zostało rannych - powiedział na antenie TVN24 kom. Dawid Marciniak z Komendy Głównej Policji.
Jak dodał, przez trzy dni policjanci złapali 860 nietrzeźwych kierowców.
Tylko w niedzielę doszło do 49 wypadków, w których życie straciło 6 osób, a 59 odniosło rany.
To gorzej niż w 2018 r. Podczas czterech świątecznych dni w ubiegłym roku na polskich drogach doszło do 238 wypadków, w których zginęły 23 osoby, a 303 zostały ranne. Policjanci zatrzymali 1151 nietrzeźwych kierujących.
Policja szykuje się na powroty świąteczne
Trwa policyjna akcja "Wielkanoc". Uczestniczy w niej 5,5 tys. policjantów, w tym funkcjonariusze w oznakowanych radiowozach i pojazdach nieoznakowanych.
W poniedziałek po południu policja spodziewa się zwiększonego ruchu w związku z powrotami ze świątecznego odpoczynku. Funkcjonariusz apelują do kierowców o rozwagę podczas jazdy i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, w szczególnie stosowanie się do ograniczeń prędkości, respektowanie praw pieszych, a także niewsiadanie za kierownicę po spożyciu alkoholu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl