Wielka okazja, wystarczy wyjść z domu
Radziecki kryształ w sam raz na komodę, stylowa lampka na biurko, sweter prawie nie używany, dzbanek do kawy, urocza apaszka w kwiaty jakiej w sklepie już się nie dostanie, obraz olejny w pięknej ramie, czy choćby książka dobra, bo przez wielu już przeczytana. Te wszystkie rzeczy jak i wiele innych, nie mniej ciekawych kupić będzie można na pierwszej w Gdyni wyprzedaży podwórkowej.
27.04.2010 | aktual.: 27.04.2010 11:27
- Ameryki nie odkryliśmy, przyznaję. Ale trochę jej do Gdyni chcemy "pożyczyć" - żartuje Magdalena Jacoń, pomysłodawczyni wyprzedaży. - A poważnie mówiąc, chcemy wnieść trochę życia na beznadziejnie szare gdyńskie podwórka. Wykorzenić mit, że to przestrzeń niczyja. Bo one mogą być pięknymi, tętniącymi sąsiedzkim życiem miejscami. A wiele nie potrzeba, czasem wystarczy posprzątać, posadzić drzewko, ustawić doniczkę z kwiatkiem, pomalować szarą ścianę. Zaczynamy od naszego podwórka, może jak nam się uda, inni pójdą tą samą drogą? W każdym razie dochód z wyprzedaży chcemy przeznaczyć właśnie na ożywienie, upiększenie, zagospodarowanie naszego podwórka.
Organizatorzy akcji, mieszkańcy kamienicy przy Placu Grunwaldzkim 16 w Gdyni twierdzą, że w Śródmieściu Gdyni jest co najmniej kilka zaniedbanych podwórek, które mają potencjał wielkomiejskich dziedzińców, jakie widuje się w europejskich miastach, jak choćby w Berlinie - z zadbaną zielenią, małą architekturą, funkcjonalnymi parkingami. Swoim przykładem chcą zachęcić mieszkańców innych kamienic, by poszli w ich ślady.
Mieszkańcy kamienicy przy Placu Grunwaldzkim 16 zapraszają na swoje podwórko w sobotę 1 maja. Pierwsza gdyńska wyprzedaż podwórkowa , jeśli dopisze pogoda, potrwa od godz. 11 do godz. 15 - wejście przez bramę od ul. Armii Krajowej, na wysokości Katolickiej Szkoły Podstawowej przy Parafii Najświętszej Marii Panny w Gdyni.
Oficjalne wydanie internetowe www.polskatimes.pl/DziennikBaltycki