Wielka Brytania zmienia zasady gry dla migrantów. Nie będzie już luksusowych hoteli
Migranci przybywający do Wielkiej Brytanii małymi łodziami przez kanał La Manche nie będą już zakwaterowywani w czterogwiazdkowych hotelach. Brytyjski rząd chce w ten sposób obciąć koszty.
Daily Mail donosi, że brytyjski rząd postanowił obciąć koszty przeznaczane na migrantów z małych łodzi. Politycy chcą w ten sposób odciążyć podatników. Nie bez znaczenia w tej kwestii są wybory, które mają się odbyć w przyszłym roku na Wyspach Brytyjskich. Rząd stara się zdobyć przychylność opinii publicznej, a to posunięcie ma pozwolić zaoszczędzić setki milionów funtów rocznie.
Migranci dostający się na wyspy przez kanał La Manche nie będą dłużej korzystać z dogodności drogich hoteli. Zamiast tego zostaną przeniesieni do tańszych obiektów przypominających motele, gdzie będą współdzielić pokoje. Brytyjski rząd do końca marca planuje trwałe zamknięcie 100 hoteli dla migrantów.
BBC poinformowało, że minister ds. imigracji, Robert Jenrick, ma ogłosić dzisiaj plan rozwiązania umów hotelowych, które kosztują podatników 8 milionów funtów dziennie. Zapotrzebowanie na hotele zwiększyło się wraz ze wzrostem liczby osób ubiegających się o azyl w Wielkiej Brytanii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgodnie z brytyjską ustawą o imigracji i azylu z 1999 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ma obowiązek zapewnić zakwaterowanie osobom ubiegającym się o azyl, które w przeciwnym razie pozostałyby bez środków do życia, na czas rozpatrywania ich wniosku. W sierpniu liczba osób ubiegających się o azyl, których wnioski zostały rozpatrzone, osiągnęła rekordowy poziom 175 tysięcy osób - podaje BBC.
Zgodnie z rządowym planem Wielkiej Brytanii ogłoszonym w kwietniu 2022 r. część migrantów zostanie wysłana do Rwandy, aby tam ubiegać się o azyl. Brytyjscy ministrowie mają nadzieję, że działania te odstraszą część osób, dzięki czemu zmniejszy się liczba migrantów przepływających małymi łódkami przez kanał La Manche do Wielkiej Brytanii.
Żródło: Daily Mail, BBC