Poseł PO Janusz Palikot
A oto Janusz Palikot. Niektórzy nazywają go naczelnym błaznem III RP, inni patrzą z uśmiechem na jego coraz to nowe prowokacje. Niezależnie od uczuć, jakie w nas wzbudza, jedno jest pewne - gdy gdzieś się pojawia, zawsze robi wokół siebie dużo zamieszania niczym niesforne dziecko, które tylko patrzy, co nowego mogłoby zbroić. Wystarczy przypomnieć choćby konferencję prasową, na której pojawił się z wibratorem i plastikowym pistoletem, fetę z okazji 60. urodzin braci Kaczyńskich czy głośny happening z "małpkami" w Lublinie.