Wieczerzak w areszcie na dłużej
Prokuratura Apelacyjna w Warszawie skieruje do sądu wniosek o przedłużenie o kolejne trzy miesiące tymczasowego aresztowania Grzegorza Wieczerzaka, byłego szefa PZU Życie, zatrzymanego pod zarzutem spowodowania ogromnych strat na szkodę spółki, którą kierował.
24.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Rzecznik prokuratury apelacyjnej Zbigniew Jaskulski powiedział w środę, że przedłużenie tymczasowego aresztowania Wieczerzaka jest konieczne z uwagi na rozwój sprawy, oraz z obawy, że w przypadku wypuszczenia na wolność podejrzany może uciec za granicę. Wniosek ma trafić do sądu jeszcze dziś, lub najpóźniej jutro - poinformował prokurator Jaskulski.
Okres trzymiesięcznego tymczasowego aresztowania Wieczerzaka, który poprzednio wyznaczył sąd, mija 7 listopada.
W sierpniu decydując o aresztowaniu Wieczerzaka sąd nie miał wątpliwości, że zgromadzone dowody przeciwko aresztowanemu świadczą, że w ciągu trzech lat kierowania PZU Życie doprowadził spółkę do wielkich strat majątkowych. Sąd uznał również, że znaczenie ma fakt znalezienia podczas przeszukania w domu Grzegorza Wieczerzaka oryginałów dokumentów spółki PZU Życie mimo że od dłuższego czasu Wieczerzak jest w okresie wypowiedzenia umowy o pracę. Aresztowanie było konieczne - uzasadniał sąd - bo Wieczerzak dokonywał w ostatnim czasie transferów pieniędzy za granicę.
Były minister spraw wewnętrznych i administracji Marek Biernacki podkreślał, że afera w PZU Życie jest porównywalna z aferą FOZZ gdzie skarb państwa stracił około 350 mln złotych. (kar)