Putin chory? Spójrz na dłoń
Władimir Putin spotkał się w Moskwie z przywódcą Chin. W sieci pojawiło się nagranie z tego spotkania. Uwagę zwraca jeden szczegół - prawa dłoń rosyjskiego dyktatora. Już od pewnego czasu spekuluje się o problemach zdrowotnych prezydenta Rosji.
Władimir Putin na spotkaniu z chińskim przywódcą
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.
Od początku wojny w Ukrainie media na całym świecie śledzą każdy ruch rosyjskiego dyktatora. Regularnie wracają doniesienia o pogarszającym się stanie zdrowia Władimira Putina. Warto podkreślić, że Kreml nigdy nie wydał oficjalnego oświadczenia w tej sprawie.
Na najnowszym nagraniu ze spotkania Putina z przywódcą Chin znów było widać, że dyktator ma problem z prawą ręką. Pozostawała ona prawie bez ruchu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Xi już u Putina. "Chce pokazać, że tu rządzi"
Putin ma problemy z prawą ręką?
Prawa ręka Putina na spotkaniu z chińskim prezydentem wyglądała na bezwładną. Już wcześniej fiński profesor chirurgii ręki Martti Vastamaki na łamach "Ilta-Sanomat" wskazywał, że przyczyną może być zamrożony bark. Lekarz zaznaczył jednak, że jest to tylko spekulacja, a nie udowodniona diagnoza.
Zdaniem Vastamakiego zamrożony bark, czyli adhezyjne zapalenie torebki stawowej, oznacza w tym przypadku, że torebka stawowa stawu barkowego grubieje i napina się. W wyniku tego ruch jest ograniczony, a pacjent odczuwa ból.
Z kolei według ""British Medical Journal" trzymanie prawej ręki sztywno przy ciele jest efektem instrukcji treningowej KGB. Naukowcy dodali, że o długich badaniach doszli do pewnego wniosku, który potwierdził u prezydenta zachowanie starych nawyków jeszcze z czasów służby w KGB.
Spotkanie Putina z Jinpingiem
W poniedziałek Xi Jinping przybył do Rosji, aby spotkać się z Władimirem Putinem. Państwowa chińska agencja prasowa Xinhua przekazała, że na część Xi zorganizowano w Rosji "wielką ceremonię powitalną". Według tej agencji Xi i Putin przeprowadzą "dogłębną wymianę opinii na temat relacji dwustronnych oraz międzynarodowych i regionalnych kwestii będących przedmiotem wspólnego zainteresowania".
- Drogi prezydencie Putinie, zawsze nazywam cię moim drogim przyjacielem - wskazał przywódca Chin Xi Jinping podczas wizyty na Kremlu. Rosyjski dyktator nie pozostał dłużny.
- Nasza współpraca na arenie międzynarodowej z pewnością przyczynia się do wzmocnienia fundamentalnych zasad ładu światowego - powiedział Władimir Putin. Jak się okazuje, to niejedyne skandaliczne słowa, które padły w trakcie spotkania.
Na spotkanie z rosyjskiego dyktatora z chińskim przywódcą zareagowała już amerykańska strona. Padły mocne słowa.
- Świat nie powinien dać się nabrać na 'pokojowe' propozycje Xi (Jipinga - przyp. red.) w Moskwie - mówił sekretarz stanu USA Antony Blinken.
- To, że prezydent Xi podróżuje do Rosji zaledwie kilka dni po tym, jak Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania prezydenta Putina, sugeruje, że Chiny nie czują żadnej odpowiedzialności, by rozliczyć Kreml z okrucieństw dokonanych na Ukrainie. I zamiast potępiać je, wolą raczej dać Rosji osłonę dyplomatyczną do kontynuowania tych samych zbrodni - zaznaczył.
