Wichura zebrała żniwo
Z powodu wichury strażacy w Warmińsko-Mazurskiem zanotowali do wieczora ponad 60 zdarzeń. Tragicznie zakończyła się wyprawa na ryby trzech wędkarzy na Jeziorze Krawno pod Szczytnem. Prawdopodobnie podmuch wiatru wywrócił łódkę, którą płynęli i wszyscy wpadli do wody. Jeden z mężczyzn sam dopłynął do brzegu, drugi utonął, trzeci uznawany jest za zaginionego.
Na jeziorze Jagodne koło Giżycka z przewróconej łodzi do wody wpadły dwie osoby. Obie udało się uratować. Kłopoty na Jeziorze Ukiel w Olsztynie mieli też żeglarze uczestniczący w regatach kończących sezon. Wiele jachtów się wywróciło, były też takie, które zatonęły. Nikomu nic się nie stało.
Wichura naruszyła tez zadaszenie sceny olsztyńskiego amfiteatru przy zamku. Amfiteatr będzie zamknięty do odwołania. Strażacy musieli usunąć pokrycie z zadaszenia, aby odciążyć stelaż. Akcja była bardzo trudna, bo silny wiatr zagrażał zawaleniem konstrukcji. Powiatowy Inspektor Budowlany zapowiedział powołanie specjalnej komisji ds. katastrofy budowlanej.
W Olsztynie konar drzewa spadł na zaparkowany samochód, jedno z drzew zerwało linię energetyczną w miejscowości Bagno koło Nowego Miasta Lubawskiego, drzewo spadło też na tory na trasie Olsztyn-Korsze.
Najwięcej szkód wichura spowodowała w powiatach: elbląskim, braniewskim, iławskim, ostródzkim, olsztyńskim i nowomiejskim.