Wiceprezydenta Poznania się tłumaczy. "Przeszkadza wam alkoholik, a mieszkaliście z psychopatą"
Poszkodowani w wybuchu gazu w kamienicy w Poznaniu otrzymują już pierwsze mieszkania zastępcze. Nie wszystkim podoba się jednak ich lokalizacja. W trakcie spotkania wiceprezydentowi miasta Jędrzejowi Solarskiemu puściły nerwy.
W poniedziałek pierwsze z 11 rodzin otrzymały lokale zastępcze. Mają jednak do nich sporo zastrzeżeń. Jedna z kobiet miała dostać mieszkanie na czwartym piętrze, mimo że jest niepełnosprawna. Z kolei drugie mieszkanie miało być w okolicy, w której swoje lokum ma alkoholik - podaje portal gazeta.pl.
- Nie chcemy mieszkań w melinach, nie takiej pomocy oczekujemy - skomentowali propozycję miasta. - Przeszkadza wam alkoholik, a sami mieszkaliście z psychopatą - odpowiedział Jędrzej Solarski, wiceprezydent miasta.
- Zostałem źle zrozumiany. Chodziło mi tylko o to, że zazwyczaj nie mamy wpływu na to, kto mieszka za ścianą. Czasami są to też alkoholicy, w Polsce to poważny problem społeczny - wyjaśnia Solarski.
Rodziny dostaną nowe oferty mieszkań, a wiceprezydent przeprasza za swoją wypowiedź. - Teraz naszym celem jest znalezienie poszkodowanym jak najszybciej nowych lokali - zapewnia.
Źródło: gazeta.pl