Wicenaczelny "Gazety Wyborczej" pobity w noc sylwestrową. Napaść pod Piasecznem

Policja wyjaśnia okoliczności brutalnego pobicia mężczyzny w noc sylwestrową w okolicach Lesznowoli pod Piasecznem. Grupa obcokrajowców zaatakowała wicenaczelnego "Gazety Wyborczej" Piotra Stasińskiego.

Policja wyjaśnia okoliczności pobicia mężczyzny w okolicach Lesznowoli pod Piasecznem
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Michałowski
Arkadiusz Jastrzębski

- We wtorek 7 stycznie otrzymaliśmy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa podczas nocy sylwestrowej w małej miejscowości w okolicach Lesznowoli, niedaleko Wólki Kosowskiej - mówi Wirtualnej Polsce nadkom. Jarosław Sawicki z policji w Piasecznie.

- Przebieg znamy z relacji tylko jednej osoby, a następne dopiero będą przesłuchiwane. Dlatego nie udzielamy informacji o szczegółach. Jest na to za wcześnie - dodaje. - Jak każda sprawa, gdzie chodzi o uszczerbek na zdrowiu, ta również trafi do prokuratury - wyjaśnia oficer prasowy.

Z uwagi na dobro postępowania nie chciał potwierdzić informacji, że chodzi o publicystę "Gazety Wyborczej". Portal niezalezna.pl podał, że dziennikarz został "otoczony i brutalnie pobity przez grupę Azjatów po tym, jak zwrócił im uwagę na niewłaściwe zachowanie". Nie wiadomo co miało być przyczyną konfliktu.

Z ustaleń serwisu wynika, że dziennikarz trafił do szpitala "z poważnymi obrażeniami", a sprawcami napaści byli obywatele Wietnamu.

- Od zgłoszenia w komisariacie w Lesznowoli minęło niewiele czasu i postępowanie jest na wczesnym etapie. Nie przekazujemy szczegółów i okoliczności tego zdarzenia - komentuje nadkom. Sawicki.

Ofiara to wicenaczelny "Gazety Wyborczej"

W środę wieczorem okazało się, że ofiarą ataku był wicenaczelny "Gazety Wyborczej" Piotr Stasiński. Z jego relacji wynika, że poszedł zwrócić uwagę sąsiadom po przeciwnej stronie ulicy, by nie odpalali fajerwerków w kierunku jego budynku i zadrzewionej działki. Obawiał się, że może dojść do pożaru.

Jaka była odpowiedź sąsiadów? Najpierw został zwyzywany, a potem pobity.

- Kiedy odchodziłem w stronę mojego domu, z furtki sąsiadów wybiegło kilka osób. Zaczęli do mnie coś krzyczeć, szarpać i popychać. Potem dostałem dwa mocne uderzenia w twarz. Straciłem przytomność - opowiada portalowi wyborcza.pl. To nie przeszkodziło napastnikom w kontynuowaniu ataku: bili i kopali leżącego dziennikarza.

Gdy Stasiński odzyskał przytomność i dotarł do domu, jego żona z sąsiadem wezwała policję i pogotowie.

Dziennikarz złożył zawiadomienie o przestępstwie

Dziennikarz złożył zawiadomienie o przestępstwie. Dołączył do niego wyniki obdukcji: sprawcy złamali mu nos, ma pękniętą szczękę i prawy oczodół, ukruszone zęby. We wtorek przeszedł operację.

W zawiadomieniu opisał napastników, których - jak twierdzi - zna z widzenia. Wszyscy mają być Wietnamczykami, prawdopodobnie związanymi z pobliską Wólką Kosowską, gdzie działa największe w tej części Europy centrum handlu hurtowego - czytamy na portalu wyborcza.pl

Zobacz też: Jarosław Kaczyński niezastąpiony? "Gdyby go zabrakło, to wszystko zacznie się sypać"

Wybrane dla Ciebie
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł