"Wiadomości" TVP rzucają rękawice "Faktom" TVN

Do wyborów zostały 2 dni. Śledź wydarzenia polityczne w naszej relacji na żywo.

Piątek jest ostatnim dniem kampanii wyborczej. TVP postanowiło z tej okazji, że "Wiadomości" potrwają aż godzinę. Będzie to wydanie specjalne.

Tuż przed końcem środowego wydania programu, prowadząca Danuta Holecka zwróciła się bezpośrednio do widzów: - Mamy zaproszenie dla państwa na piątek. Ponieważ będzie to ostatni dzień kampanii wyborczej, zapraszamy państwa na specjalne wydanie "Wiadomości" o godzinie 19. Będzie to dodatkowe wydanie programu, w którym podsumujemy kampanię. O 19:30, czyli stałej porze, również spotkamy się z państwem.

Tym samym, piątkowe wydanie "Wiadomości" rozpocznie się równo z "Faktami" TVN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Próba przeciągnięcia niezdecydowanych?

- To prawo mediów, by zawalczyć o widza i spróbować przyciągnąć jego uwagę w tak ważnym momencie, w jakim jesteśmy. To też nobilitacja dla "Faktów", które najwyraźniej uważa się na Woronicza za oglądane i wpływowe - komentuje decyzję TVP medioznawca prof. Wiesław Godzic na łamach "Super Expressu".

Gazeta zastanawia się czy zagrywka TVP to próba przekonania nieprzekonanych wyborców. - Według mnie jednak trudno będzie jednorazowo zmienić wieloletnie przyzwyczajenie widzów TVP i zgromadzić ich przed telewizorem o nowej porze. Nie uważam też, że może to mieć jakiś istotny wpływ na decyzje wyborców - dodaje prof. Godzic w rozmowie z dziennikiem.

Źródło: "Super Express"