Kuriozalne zachowanie TVP. "A za chwilę, proszę państwa"

Widzowie TVP mogli zobaczyć dwa orędzia: prezydenta Andrzeja Dudy oraz marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Obaj politycy nie zostali jednak potraktowani w ten sam sposób. Wypowiedź trzeciej osoby w państwie, czyli marszałka, "Wiadomości" usilnie starały się zepchnąć na dalszy plan.

 "Wiadomości" spychały Grodzkiego. Blok reklamowy, a potem dziwny komunikat
"Wiadomości" spychały Grodzkiego. Blok reklamowy, a potem dziwny komunikat
Źródło zdjęć: © TVP
Adam Zygiel

Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.

Orędzie marszałka Senatu w TVP miało zostać wyemitowane pierwotnie o godz. 20. Okazało się jednak, że podobne wystąpienie przygotował prezydent Andrzej Duda. Grodzkiego w konsekwencji TVP przesunęło.

Pracownicy państwowej telewizji robili wiele, by marszałka obejrzało jak najmniej osób. Najpierw Danuta Holecka na zakończenie "Wiadomości" zapowiedziała wystąpienie prezydenta.

- A za chwilę, proszę państwa, orędzie prezydenta Andrzeja Dudy - powiedziała, słowem nie wspominając o podobnym wystąpieniu marszałka Senatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Blok reklamowy i komunikat

Po wystąpieniu prezydenta - w którym ten apelował o udział w wyborach i referendum - TVP postanowiło puścić blok reklamowy. Po jego zakończeniu widzowie zobaczyli białą planszę z komunikatem.

"Telewizja Polska S.A. informuje, że treść wystąpienia Marszałka Senatu zawiera agitację i polemikę wyborczą, naruszając w ten sposób § 5 rozporządzenia Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z dnia 21 sierpnia 1996 r. w sprawie trybu postępowania w związku z prezentowaniem i wyjaśnianiem w publicznej radiofonii i telewizji polityki państwa przez naczelne organy państwowe" - napisano.

"Przywołany przepis służy ochronie przed nadużywaniem przez osoby sprawujące kluczowe funkcje w Państwie prawa do prezentowania i wyjaśniania polityki państwa w okresie kampanii wyborczej. Treść wystąpienia Marszałka Senatu stanowi naruszenie zasady równości komitetów wyborczych w prezentowaniu bezpłatnych materiałów wyborczych na antenach Telewizji Polskiej S.A." - podkreślono.

"Jednocześnie informujemy, że w trosce o zachowanie powagi Państwa zdecydowaliśmy się na wyemitowanie powyższego wystąpienia. Zaznaczamy, że na podstawie § 4 powołanego rozporządzenia, Telewizja Polska S.A. nie ponosi odpowiedzialności za treść wystąpienia Marszałka Senatu, Tomasza Grodzkiego" - zaznaczyła TVP.

Tomasz Grodzki swoje wystąpienie poświęcił m.in. sytuacji w wojsku i rezygnacji generałów. Przekonywał także, że najbliższe wybory parlamentarne zdecydują o obecności Polski w Unii Europejskiej.

Andrzej Duda podkreślał z kolei w swoim orędziu: - W niedzielę zdecydujemy o tym, jak będzie wyglądała Polska. Pokolenia Polaków walczyły o to, żeby móc samemu decydować o najważniejszych dla naszej ojczyzny sprawach. Dziś jest to naszym prawem i przywilejem.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski
Komentarze (1464)