Dziwny komunikat TVP przed orędziem marszałka. Fala komentarzy w sieci

Tuż przed orędziem marszałka Grodzkiego TVP nadała zaskakujący komunikat. Poinformowała w nim, że zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji ma obowiązek nadać to wystąpienie, choć jego treść "zawiera agitację i polemikę wyborczą" czym narusza rozporządzenie KRRiT. "Treść wystąpienia Marszałka Senatu stanowi naruszenie zasady równości komitetów wyborczych w prezentowaniu bezpłatnych materiałów wyborczych na antenach Telewizji Polskiej S.A." - stwierdzono.

Do wyborów zostały 3 dni. Śledź wydarzenia polityczne w naszej relacji na żywo.

TVP dodała, że zdecydowała się je wyemitować "w trosce o zachowanie powagi Państwa", podkreślając jednocześnie, że "nie ponosi odpowiedzialności za treść wystąpienia Marszałka Senatu".

"Skandal", "To się nie dzieje"

Ten komunikat natychmiast wzbudził falę komentarzy w sieci.

"TVP S.A. jest ostatnią, która miałaby prawo oceniać orędzie Marszałka Grodzkiego. Jest nadawcą, który zgodnie z ustawą ma je wyemitować. Koniec, kropka. Zaś troska o nienaruszanie zasady równości w dostępie komitetów wyborczych do anten TVP, to już wyjątkowa bezczelność, ze strony stacji, której program przypomina jeden wielki spot wyborczy partii władzy" - ocenił Krzysztof Luft, były rzecznik prasowy rządu Jerzego Buzka i były członek KRRiT.

"Skandal. TVPiS przed orędziem marszałka prof. Grodzkiego nadało komunikat, że treść wystąpienia to agitacja naruszająca przepisy KRRiT" - napisała ekonomistka Alicja Defratyka na swoim profilu na platformie X.

"Orędzie ⁦prof. Grodzkiego się nie podoba, ale łaskawcy z TVP podjęli trudną decyzję, że jednak je pokażą, a o swoich rozterkach poinformują widzów" - skomentował Tomasz Żółciak z "Dziennika Gazety Prawnej".

"To się nie dzieje" - napisał Marek Twaróg z magazynu Press.

"Ale, że TVP na finiszu będzie zaniepokojone potencjalnym "naruszeniem zasady równości komitetów wyborczych"? - zastanawia się dziennikarz Jakub Krupa.

"Komunikat TVP przed orędziem Marszałka Senatu RP jest czymś skandalicznym. Myślę, że wbrew zapewne oczekiwaniu umacniając opozycję" - ocenił Maciej Kawecki, dziennikarz technologiczny z blogu makeway.pl.