WHO: Liczba ofiar Eboli w Afryce Zachodniej sięgnęła 1427
Liczba ofiar Eboli w Afryce Zachodniej sięgnęła 1427 na 2615 rozpoznanych przypadków zachorowań - poinformowała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).
22.08.2014 | aktual.: 22.08.2014 21:10
W krajach dotkniętych epidemią - Gwinei, Liberii, Nigerii i Sierra Leone - zmarło kolejnych 77 osób.
Wcześniej WHO podała, że rozmiary epidemii Eboli w Afryce Zachodniej są niedoszacowane, ponieważ wielu chorych jest ukrywanych przez rodziny. Za szczególnie katastrofalną pod tym względem uznano sytuację w Sierra Leone i w Liberii.
Ludzie są przekonani, że na gorączkę krwotoczną powodowaną przez wirusa Ebola i tak nie ma lekarstwa i że dla śmiertelnie chorych lepiej jest móc przynajmniej umrzeć w domu - wskazała WHO.
Eksperci od dawna zakładają, że w przypadku ofiar Eboli faktyczna liczba ofiar jest znacznie wyższa, niż wynikałoby to z oficjalnych statystyk. Teraz obawy te potwierdza WHO. "Na wsiach pali się zwłoki, nie informując służby zdrowia i bez ustalania przyczyny zgonu" - wskazano w oświadczeniu. Ludzie z objawami chorobowymi często nie zgłaszają się do lekarza, obawiając się, że trafią do ośrodków objętych kwarantanną i dopiero tam zarażą się Ebolą. Większość ludzi obawia się też stygmatyzowania i społecznego odrzucenia pacjentów i ich rodzin w przypadku potwierdzenia Eboli.
Wiele placówek służby zdrowia zostało zamkniętych. "Strach sprawia, że pacjenci się nie zgłaszają, a personel medyczny ucieka" - głosi oświadczenie. W niektórych regionach Liberii, w tym w Monrowii, opieka medyczna jest praktycznie sparaliżowana.