Węgry gotowe do spotkania grupy Wyszehradzkiej
Budapeszt zadeklarował w piątek, że jest gotów w każdej chwili zorganizować spotkanie premierów państw Grupy Wyszehradzkiej, odwołane po wypowiedzi premiera Węgier na temat dekretów Benesza.
22.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Jesteśmy gotowi w każdej chwili zorganizować szczyt w terminie uzgodnionym przez wszystkich - napisał w komunikacie węgierski minister spraw zagranicznych Janos Martonyi.
Przykro, że do uzasadnienia swej decyzji Republika Czeska i Słowacja wykorzystały jako pretekst fakt historyczny, który w ogóle nie dotyczy Grupy Wyszehradzkiej i nigdy nie był poruszany w stosunkach dwustronnych - wskazał szef węgierskiej dyplomacji.
Premierzy Czech i Słowacji zapowiedzieli wcześniej, że nie przyjadą do Budapesztu, gdyż chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko wypowiedziom premiera Wegier Victora Orbana, dotyczących uchylenia przez te kraje tzw. dekretów Edwarda Benesza. Na ich podstawie wysiedlono z powojennej Czechosłowacji, pozbawiając obywatelstwa i konfiskując majątek, 2,5 mln Niemców sudeckich.
Podczas wizyty w Brukseli, Victor Orban powiedział, że - jego zdaniem - uchylenie tych dekretów jest warunkiem przystąpienia Czech i Słowacji do Unii Europejskiej. Wypowiedź węgierskiego premiera wywołała niezadowolenie w Czechach i na Słowacji. Ministerstwa spraw zagranicznych obu krajów zwróciły się do władz węgierskich o wyjaśnienie tej sprawy. (miz)