Ważny projekt ws. bezpieczeństwa. Na sali sejmowej pustki
Sejm wziął na tapet prezydencki projekt ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Szef BBN Jacek Siewiera przemawiał do niemal pustej sali.
W środę po południu w Sejmie czytano prezydencki projekt ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa.
Prezydencki projekt zakłada przekształcenie Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i Dowództwa Operacyjnego w RSZ w Dowództwo Połączonych Rodzajów Sił Zbrojnych, któremu będą podlegać odtworzone dowództwa poszczególnych rodzajów sił zbrojnych (Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej, Wojsk Specjalnych i WOT).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przemawiał szef BBN. Na sali były pustki
Na mównicy sejmowej wystąpił szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Jednak Jacek Siewiera przemawiał do niemal pustej sali.
"Rozumiem, że są inne komisje/zajęcia, ale był apel Szymona Hołowni o szerszy udział w ważnych punktach posiedzeń. Rzekomo nie było ważniejszej sprawy niż bezpieczeństwo żołnierzy. Szef BBN Jacek Siewiera mówi niemal do pustej sali podczas czytania prezydenckiego projektu ustawy" - komentuje w mediach społecznościowych reporter WP Patryk Michalski, który z bliska przygląda się obradom Sejmu. Do wpisu dołączył zdjęcia.
Apel Jacka Siewiery: prezydencki projekt - istotny dla odstraszania i obrony
Jacek Siewiera zaapelował o przyjęcie prezydenckiego projektu ustawy. Jego zdaniem, projekt jest istotny dla odstraszania i obrony.
Siewiera w trakcie debaty sejmowej zwrócił uwagę, że mimo doświadczeń po katastrofie smoleńskiej, kiedy obowiązki tragicznie zmarłego prezydenta przejął marszałek Sejmu, wciąż nie wprowadzono przepisów odpowiednio regulujących uprawnienia marszałków obu izb parlamentu w sprawach kierowania obroną państwa. Projekt przewiduje włączenie ich w ten proces.
Dodał, że projektowana ustawa przyczyniłaby się także do niezwłocznego informowania premiera, ministrów i marszałków o wydarzeniach kluczowych dla bezpieczeństwa i obronności państwa.
Szef BBN nawiązał do proponowanej zmiany systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi, opowiadając się za przywróceniem dowództw rodzajów sił zbrojnych oraz utworzeniem jednego połączonego dowództwa w miejsce obecnych dowództw generalnego i operacyjnego. Powołując się na swoje doświadczenia - jako żołnierza i lekarza - wyraził opinię, że gdyby w wojsku była odpowiednia struktura ewakuacji, udałoby się uniknąć śmierci żołnierza. Ten, raniony pod koniec maja na granicy, zmarł z ubiegłym tygodniu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Strefa buforowa przy granicy z Białorusią. Podpisano rozporządzenie
